Nie żyje lider Hamasu. Został zamordowany w Teheranie
Najważniejszy człowiek politycznego biura Hamasu Ismail Hanijja został dziś w nocy odnaleziony i zamordowany w Teheranie - podają irańskie media. Później informację o śmierci swojego lidera potwierdził także Hamas.
O śmierci Hanijja informuje także irańska strona. Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej przekazał, że Hanijja został zamordowany. Dodano także "kondolencje heroicznemu narodowi palestyńskiemu (...) i bojownikom Frontu Oporu oraz szlachetnemu narodowi Iranu". Wraz z liderem Hamasu zabity został także jego ochroniarz.
Hamas winą za śmierć swojego lidera obarcza Izrael. Hanijja miał zginąć w "zdradzieckim syjonistycznym ataku na jego rezydencję w Teheranie" - czytamy w oświadczeniu organizacji.
Zabójstwo przywódcy Hamasu w Iranie jest "tchórzliwym aktem, który nie pozostanie bezkarny" - podała telewizja Hamasu, Al-Aksa, cytując wysokiego rangą przedstawiciela tego ugrupowania.
Lider Hamasu mieszkał w Katarze
Hanijja na co dzień mieszka w Katarze. Teraz jednak przybył do Teheranu, zaproszony na inaugurację nowo wybranego prezydenta tego kraju.
Zanim zginął, spotkał się w Teheranie z najwyższym przywódcą Iranu, ajatollahem Alim Chameneiem oraz z prezydentem Masudem Pezeszkianem.
W kwietniu w izraelskim nalocie zginęło trzech synów Hanijji. W ubiegłym miesiącu zginęła jego siostra. W listopadzie 2023 roku Izrael zniszczył rezydencję rodziny lidera Hamasu na terenie Strefy Gazy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Zwarcie na linii Turcja-Izrael. Netanjahu porównany do Hitlera