Hołownia nie wytrzymał. "Ludzie, to kompletny absurd"

Jedna lista to sen Kaczyńskiego - tak stwierdził Szymon Hołownia podczas spotkania z mieszkańcami Piły. Dodał też, że opozycja "pogrążyła się w absurdalnych wewnętrznych wojnach".

.Na zdjęciu: Szymon Hołownia
Źródło zdjęć: © PAP | Marian Zubrzycki
oprac.  KKŁ

Szymon Hołownia spotkał się w czwartek z mieszkańcami Piły. Wśród tematów omawianych podczas wydarzenia poruszono kwestię tego, co obecnie dzieje się na opozycji w świetle dyskusji o tym, w jakiej formie powinna wystartować w wyborach parlamentarnych na jesieni.

- Opozycja pogrążyła się w absurdalnych wewnętrznych wojnach, w przemocowych rozgrywkach, (...) wysyłaniem się nawzajem do piekła, straszeniem, szantażowaniem obelgach - ocenił Hołownia w Pile.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do tego doprowadzi Tusk? Polityk nie ma wątpliwości

- Ludzie, to kompletny absurd - dodał, podkreślając, że "trzeba jak najszybciej skończyć z bratobójczą wojną po tej stronie". Według polityka "trzeba przestać zajmować się problemami polityków z dogadaniem się między sobą, a zająć się problemami ludzi, nie opowiadać o wyborach, opowiadać o rządzie, który będziemy tworzyć".

Temat pojawił się również podczas serii pytań od publiczności. - Jedna lista to sen Kaczyńskiego - stwierdził Hołownia. Jego zdaniem, "w interesie opozycji jest to, żeby Kaczyńskiemu nie ułatwiać pracy".

- Mówię od dwóch lat: zróbmy sensownie dwa bloki. Jeden bardziej centrowy, drugi centro-lewicowy - proponował Hołownia.

Nerwowo na opozycji. Burza wokół tzw. sondażu obywatelskiego

Politycznym tematem tygodnia jest tzw. sondaż obywatelski, którego pomysłodawcą jest badacz dr Andrzej Machowski. Badanie miało dać odpowiedź, które warianty - jedna lista czy kilka list - dają opozycji szansę na najwięcej mandatów w przyszłym Sejmie. Sondaż wywołał sporo kontrowersji nie tylko wśród opozycji.

W badaniu nie uwzględniono jednak scenariusza - zdaniem ekspertów obecnie najbardziej prawdopodobnego - który zakłada wspólną listę PSL i Polski 2050. United Surveys sprawdziło tę "brakującą" opcję w sondażu przeprowadzonym na zlecenie Wirtualnej Polski.

Liczbę mandatów, które zgodnie z sondażem United Surveys przypadłyby poszczególnym ugrupowaniom, obliczył dla WP prof. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. PiS mogłoby liczyć na 184 mandaty, Koalicja Obywatelska na 132, Lewica - 39. PSL razem Polską 2050 otrzymałoby 69 mandatów, a Konfederacja - 35.

To oznacza, że PiS razem z Konfederacją mogłoby liczyć na 219 mandatów, a opozycja łącznie na 240. Jeden mandat przypadałby mniejszości niemieckiej.

Przeczytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta
Europa reaguje na zmianę strategii USA. Pomyłka z syrenami w Polsce [SKRÓT DNIA]
Europa reaguje na zmianę strategii USA. Pomyłka z syrenami w Polsce [SKRÓT DNIA]
USA zbyt łagodne wobec Rosji? Ekspert mówi o "naiwności"
USA zbyt łagodne wobec Rosji? Ekspert mówi o "naiwności"
Pilny szczyt w Londynie bez Polski. Tematem Ukraina
Pilny szczyt w Londynie bez Polski. Tematem Ukraina
Miedwiediew pisze do Muska. Stanowczy komentarz Sikorskiego
Miedwiediew pisze do Muska. Stanowczy komentarz Sikorskiego
Czarzasty wzywa do protestu. "Odrzućmy łańcuchy"
Czarzasty wzywa do protestu. "Odrzućmy łańcuchy"