Flaga Ukrainy wróciła. Jest śledztwo po wiecu Brauna
Jest śledztwo ws. incydentu podczas wiecu wyborczego Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej. Prokuratura bada kwestię usunięcia flagi Ukrainy przez jednego z uczestników wiecu, a także nawoływania przez kandydata na prezydenta do nienawiści na tle różnic narodowościowych.
Do zdarzenia doszło 30 kwietnia podczas wiecu Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej
W poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej wszczęła postępowanie ws. wydarzeń, do jakich doszło 30 kwietnia na wiecu wyborczym kandydata na prezydenta Polski Grzegorza Brauna.
Śledczy badają dwa czyny. Pierwszym z nich jest usunięcie flagi państwowej Ukrainy znajdującej się na budynku Urzędu Miasta w Białej Podlaskiej. Podczas wiecu Brauna, jeden z mężczyzn wspiął się po drabinie na balkon urzędu i zabrał stamtąd ukraińską flagę. O tym, że to zabronione mówi art. 137 par. 2 Kodeksu karnego. Znieważanie, niszczenie lub usuwanie flagi państwa obcego, które zostało wystawione na zarządzenie polskiego organu władz, podlega karze grzywny albo do roku więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skandaliczne słowa Brauna. Jest głos z Konfederacji
W Białej Podlaskiej flaga Ukrainy została wywieszona na polecenie prezydenta miasta w 2022 roku, po ataku Rosji, jako wyraz solidarności z narodem ukraińskim.
- My Bialczanie, umieściwszy tu tę flagę, wyrażamy także solidarność z naszym własnym państwem i najlepiej rozumianą polską racją stanu - komentował po skandalicznym zajściu Michał Litwiniuk, prezydent Białej Podlaskiej.
Ale to nie wszystko, bo dodatkowe doniesienie w sprawie wiecu Grzegorza Brauna złożył Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
- Przed usunięciem flagi miało miejsce, w ocenie zawiadamiającego, przemówienie Grzegorz Brauna, w trakcie którego padły z jego ust słowa, które znieważały grupę ludności, głównie Ukraińców i Żydów z powodu ich przynależności narodowej, czy rasowej. Publicznie nawoływał on również do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, wyznaniowych i publicznie nawoływał do popełnienia występku - przekazuje w rozmowie z WP prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Jak potwierdziła WP rzeczniczka prezydenta Białej Podlaskiej, w poniedziałek rano flaga ukraińska wróciła na balkon Urzędu Miasta.
Braun nie przestaje jednak szokować swoim zachowaniem. We wtorek umieścił w swoich mediach społecznościowych nagranie, jak depcze i wyciera sobie buty flagą Unii Europejskiej zerwaną w budynku Ministerstwa Przemysłu w Katowicach.
Również we wtorek Parlament Europejski zagłosował za uchyleniem immunitetu europosła Brauna. W tym wypadku chodziło o postępowanie związane z incydentem z grudnia 2023 roku, kiedy polityk zgasił świece chanukowe w Sejmie, używając gaśnicy.
