Skandal na wiecu Brauna. Ambasador Ukrainy reaguje
W środę jeden z uczestników wiecu Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej wdrapał się pod drabinie na balkon Urzędu Miasta i zerwał wywieszoną tam flagę Ukrainy. W czwartek głos w tej sprawie zabrał ambasador Ukrainy. Vasyl Bodnar napisał w mediach społecznościowych m.in., że była to "świadoma prowokacja".
"Świadoma prowokacja w Białej Podlaskiej jest wycelowana przeciwko przyjaźni Ukrainy i Polski. Przeciwstawmy się takim prowokacjom wspólnie i zdecydowanie. Szczególnie w czasy trwającej brutalnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie, kiedy walczymy o nasze wspólne bezpieczeństwo" - napisał Vasyl Bodnar na platformie X.
W kolejnym wpisie wyraził wdzięczność "Polsce i miastu Biała Podlaska" za wspieranie Ukrainy i Ukraińców. Zapowiedział też, że 2 maja "z szacunkiem do symboli państwowych" będzie obchodzony Dzień Flagi RP.
Zerwał flagę na wiecu Brauna
W środę wieczorem kandydat na prezydenta Polski Grzegorz Braun miał swój wiec w Białej Podlaskiej. W pewnym momencie doszło do incydentu.
"Grzegorz Braun wraz ze swoimi wyznawcami napadli na Urząd Miasta Biała Podlaska i zerwali flagę Ukrainy z balkonu przy wykorzystaniu drabiny. Krzycząc przy tym, żeby ją spalić" - napisał w środę wieczorem w mediach społecznościowych Wojciech Sosnowski, naczelnik Gabinetu Prezydenta Białej Podlaskiej.
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać mężczyznę wspinającego się po drabinie na balkon urzędu i zdejmuje z niego flagę Ukrainy. Sprawę bada policja i prokuratura.
Śledztwo po słowach Brauna na debacie
To nie jedyne kłopoty Grzegorza Brauna. Prokuratura Okręgowa Warszawa - Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta.
Chodzi o słowa kandydata na prezydenta Grzegorza Brauna (europosła wykluczonego z Konfederacji) podczas transmitowanej przez ogólnopolskie stacje telewizyjne debaty w "Super Expressu", podczas której Braun używał porównań i sformułowań odwołujących się do wyznawców judaizmu.
Trwa też śledztwo ws. incydentu z udziałem Brauna w szpitalu Oleśnicy. Przypomnijmy, w połowie kwietnia Grzegorz Braun z grupą współpracowników wtargnął do szpitala powiatowego w Oleśnicy, gdzie zablokował wyjście do pacjentów doktor Gizeli Jagielskiej. To wicedyrektor placówki ds. medycznych, która przeprowadziła aborcję w 36. tygodniu ciąży, powołując się na względy medyczne.
Zobacz też: Bodnar chce odwołania dyrektora SW. "Decyzja, która powinna zapaść"
6 maja w Parlamencie Europejskim odbędzie się głosowanie nad wnioskiem o uchylenie immunitetu Brauna. Prokuratura Okręgowa w Warszawie chce mu postawić zarzuty popełnienia 7 przestępstw.
Dwa z nich dotyczą naruszania nietykalności cielesnej oraz znieważenia lekarza - dyrektora Narodowego Centrum Kardiologii. Trzy kolejne dotyczą różnych czynów chuligańskich, a dwa ostatnie zarzuty zachowania Brauna w polskim Sejmie - publicznego znieważenia przedmiotu czci religijnej oraz naruszenia nietykalności cielesnej osoby podejmującej interwencję.
Źródło: x.com/WP Wiadomości