Fatalna wpadka Bidena. Duda mówi o "lapsusie"
Podczas wspólnego wystąpienia prezydentów USA i Ukrainy doszło do fatalnej pomyłki. Joe Biden nazwał Wołodymyra Zełenskiego Putinem. Wpadka amerykańskiego przywódcy była szeroko komentowana, głos w tej sprawie zabrał także Andrzej Duda.
Oddając głos prezydentowi Zełenskiemu, Biden zapowiedział go jako "prezydenta Putina". - Panie i Panowie, panie prezydencie Putin. Prezydent Putin? Pokona prezydenta Putina. Prezydent Zełenski - natychmiast poprawił się i próbował wybrnąć z niezręcznej sytuacji.
Wołodymyr Zełenski zachował dobrą minę do złej gry. Musiał być zaskoczony słowami Bidena, ale zgrabnie zaczął swoje wystąpienie.
- Jestem tak skupiony na pokonaniu Putina - zażartował prezydent.
- Jestem od niego lepszy - odparł Zełenski.
- Jesteś cholernie lepszy - zapewnił Biden.
Ta wpadka amerykańskiego przywódcy była szeroko komentowana w światowych mediach. Zwłaszcza w kontekście słabego występy Joe Bidena w ostatniej prezydenckiej debacie. Wielu zarzuca mu, że nie jest już w najlepszej formie.
"Podobne błędy zdarzają się też innym przywódcom"
O kondycję Joe Bidena "Fakt" zapytał Andrzeja Dudę. Polski prezydent miał okazję rozmawiać ze swoim amerykańskim odpowiednikiem na szczycie NATO.
- Jest faktem, że Prezydent USA jest człowiekiem ponad 80-letnim, ale lapsus może się zdarzyć każdemu, podobne błędy zdarzają się też innym przywódcom. Również mnie, mimo że jestem 30 lat młodszy od prezydenta Bidena - stwierdził prezydent Duda w rozmowie z "Faktem".
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kolejny problem Bidena. Darczyńcy zamrozili 90 mln dolarów na kampanię
Źródło: WP, "Fakt".
