Erdogan zarządził. Siedmiodniowa żałoba w Turcji
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zarządził w poniedziałek siedmiodniową żałobę narodową w następstwie dwóch trzęsień ziemi w południowo-wschodniej części kraju.
Zgodnie z prezydenckim dekretem flagi będą opuszczone do połowy masztów aż do zachodu słońca w niedzielę 12 lutego.
W wyniku kataklizmu zginęło łącznie ponad 3 tys. osób: w Turcji zginęły co najmniej 1762 osoby, w Syrii około 1300. Liczba rannych przekroczyła 13 tysięcy.
Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. "Największy kataklizm od 1939 roku"
W poniedziałek nad ranem silne trzęsienie ziemi nawiedziło Turcję i Syrię. Sytuacja jest dramatyczna. Wstrząsy sejsmiczne były odczuwalne także w sąsiednich krajach - Iraku, Libanie, a nawet na Cyprze.
Mieszkańcy terenów dotkniętych przez kataklizm uciekali z domów, aby ratować swoje życie. Ich relacje są wstrząsające. Wielu z nich czeka na swoich bliskich, którzy znajdują się pod gruzami.
- To był największy kataklizm od 1939 roku, zawaliło się 2818 budynków - powiedział na konferencji prasowej turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan.
- Lecimy po to, aby ratować ludzi. Pojedziemy z tym najlepszym, co mamy. (...) Jako jedyni wylądujemy na lotnisku, które jest najbliżej epicentrum tego zdarzenia - poinformował gen. brygadier Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP.