Dworczyk zapytany o uchylenie immunitetu. "Będę na wszystkie wezwania"
Parlament Europejski zdecydował w ubiegły wtorek o uchyleniu immunitetów europosłom PiS Michałowi Dworczykowi i Danielowi Obajtkowi. W przypadku Dworczyka chodzi o używanie prywatnej skrzynki mailowej w czasie, gdy kierował KPRM. - Ja w tej sprawie od czterech lat zeznaję w prokuraturze, w związku z tym nie wiem, co się zmieni teraz - stwierdził Dworczyk w programie "Tłit" WP.
W kontekście uchylenia immunitetu Dworczyk przekonywał, że "zarzuty sformułowane przez pana prokuratora Bodnara, a dzisiaj formułowane przez pana prokuratora Żurka, przyniosły taki efekt".
Dopytywany o to, czy dalej będzie stawiał się w prokuraturze, Dworczyk powiedział: - Tak, oczywiście, będę na wszystkie wezwania, tak jak do tej pory, odpowiadał.
- Boleję nad tym, bo jest to psucie państwa, wykorzystywanie polityczne prokuratury - stwierdził.
Jak dodał, "będzie czekał ze spokojem, aż sprawa trafi do sądu". - Chyba że będzie to sąd wyznaczony przez pana Żurka z jakichś usłużnych sędziów. Ale na szczęście absolutna większość sędziów w Polsce to sędziowie niezależni, więc ze spokojem będę czekał, aż ta sprawa znajdzie swój finał w sądzie - zadeklarował.