Relacje USA-Izrael. Ekspert o wspieraniu Netanjahu przez Trumpa
Donald Trump przyjechał do Izraela w ramach uczestnictwa w rozmowach o zawieszeniu broni między Gazą a Jerozolimą. Na pokładzie swojego samolotu Air Force One odpowiadał na pytanie dziennikarzy o koniec wojny. - "Wojna się skończyła, rozumiesz? To trwa już od wieków, nie tylko od niedawna. Myślę, że ludzie są tym zmęczeni" - powiedział prezydent USA.
Uczestnictwo Trumpa w rozmowach pokojowych mówi dużo o jego proizraelskim podejściu. Amerykanie otwarcie wspierają Izrael w wojnie z Hamasem. O zachowaniu Trumpa i innych polityków USA mówił Marek Matusiak, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich podczas rozmowy z Patrycjuszem Wyżgą w programie "Didaskalia". - Relacje z Izraelem są o tyle specyficzne, że mają bardzo ważny i wyraźny aspekt polityki wewnętrznej. Politycy amerykańscy wiedzą, że ich wypowiedzi i decyzje w sprawie Izraela mogą mieć reperkusje wewnątrzpolityczne, mogą ich kosztować na przykład głosy, fundusze na prowadzenie kampanii - tłumaczył koordynator projektu "Projekt Izrael-Europa".
Wydaje się, że niezależnie od tego, kto znajduje się u władzy, Biały Dom zawsze popiera działania Izraela. - Były rzecznik Białego Domu przyznał otwarcie, że szereg razy to Netanjahu był odpowiedzialny za to, że próby zawieszenia broni w Gazie upadały, ale administracja amerykańska nie mówiła o tym głośno - podkreślał ekspert. Proizraelskie podejście Trumpa podkreśla jego udział w rozmowach o zawieszenie broni. Cały odcinek "Didaskaliów" znajdziecie na platformie YouTube.