"Donald Tusk ma plan". Wiemy, co będzie robił przez kolejne lata

Nie milkną komentarze po słowach Donalda Tuska o jego przyszłości politycznej. Wiele osób jest zdania, że szykuje się na powrót do polityki. Według polityka PO, który jeszcze niedawno był bardzo bliskim współpracownikiem Tuska, chce on pozbawić Kaczyńskiego władzy.

Według niego wojna między Tuskiem i Kaczyńskim wybuchnie na nowo.

- Tym razem ze zdwojoną siłą. Przez wiele lat Tusk wygrywał z prezesem PiS. W 2015 r., choć był już w Brukseli, to odczuł porażkę. Teraz ma jeden cel: chce pozbawić Jarosława Kaczyńskiego władzy. Temu poświęci kolejne lata - mówi w "Super Expressie".

- Platforma w obecnym kształcie nie jest w stanie wygrać z PiS. Tusk już ma gotową strategię - mówi rozmówca. Jest przekonany, że stworzony zostanie nowy szyld z innymi formacjami.

- Nie mam żadnych wątpliwości, że próba budowy ciągłego poczucia zagrożenia i sensacji, służą politycznej hucpie - mówił w TVN24 Donald Tusk. Ale szybko dodał, że "będzie robił wszystko, żeby Polska nie ucierpiała, zwłaszcza w kwestiach budżetowych".

- Chcę, żeby w Brukseli wszyscy uznali, że w Polskę dalej warto inwestować. Powiem brutalnie: PiS nie jest na wieki wieków - dodał Tusk. Wyjaśnił, że w debacie w Europie w temacie państwa prawa "nie będzie usprawiedliwiał złych działań PiS".

- Zarówno premier Szydło, jak i premier Morawiecki nie byli i nie są zainteresowani współpracą ze mną, choć takie sygnały wysyłałem. Nie będę płakał z tego powodu. Do tanga trzeba dwojga - zdradził.

- Nie wybieram się na emeryturę. W 2019 roku będę w Polsce i niech nikt nie myśli, że będę wyłącznie oglądał telewizję - zapowiedział, pytany, czy wraca do polskiej polityki. Dodał szybko, że "nie będzie teraz formułował scenariuszy, ale ma nadzieję, że nie będzie scenariuszy ratunkowych".

Zaznaczył jednocześnie, że "jeżeli się okaże, że sytuacja będzie wyglądała krytycznie lub gorzej, to niczego nie można wykluczyć".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.