WAŻNE
TERAZ

Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków

Decyzja prezydenta ws. budżetu. Znamy kulisy odesłania ustawy do Trybunału

- Prezydent podjął decyzję w tej sprawie kilka dni temu. I będzie odsyłał każdą ustawę do Trybunału Konstytucyjnego przygotowaną bez udziału w pracach Sejmu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. To gest polityczny i prawniczy ze strony prezydenta - tak tłumaczy w WP decyzję prezydenta ws. m.in. ustawy budżetowej współpracownik głowy państwa.

Spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Donaldem Tuskiem z połowy stycznia 2024 rokuSpotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Donaldem Tuskiem z połowy stycznia 2024 roku
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
Sylwester Ruszkiewicz

- Prezydent decyzję w tej sprawie podjął już kilka dni temu. Ogłoszenie decyzji w środę to formalność. Prezydent i jego prawnicy uważają, że mandaty Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie zostały wygaszone. Według Andrzeja Dudy taką decyzję wydał Sąd Najwyższy. A marszałek Sejmu Szymon Hołownia będzie miał niedługo gigantyczny problem - mówi nam anonimowo współpracownik głowy państwa.

Duda ma swój plan ws. Wąsika i Kamińskiego

I jak podkreśla, kolejne ustawy, które większość sejmowa będzie procedować bez udziału Kamińskiego i Wąsika, prezydent będzie wysyłał do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.

- Jest to gest nieuznawania sytuacji, że obaj posłowie są niedopuszczeni do wykonywania poselskiego mandatu. To gest prawny i polityczny prezydenta. Ustawy - mimo odesłania do Trybunału - będą bowiem obowiązywały - twierdzi nasze źródło z Pałacu Prezydenckiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wcześniejsze wybory? "Granat bez zawleczki"

I jak dodaje, na decyzję nie miała wpływu wypowiedź premiera Donalda Tuska z wtorku o przyspieszonych wyborach, kiedy ostrzegł prezydenta, że ewentualne niepodpisanie ustawy i odesłanie do TK, może skończyć się nowymi wyborami. - Decyzja została podjęta wcześniej - mówi nam współpracownik prezydenta.

Duda podpisuje i wysyła ustawy do TK

W środę po południu prezydent Andrzej Duda zdecydował, że ustawę budżetową na rok 2024, ale też ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 r. oraz ustawę o zmianie ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, oraz ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce" podpisuje i kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.

"Z uwagi na wątpliwości związane z prawidłowością procedury uchwalenia ww. ustaw tj. brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, Prezydent zdecydował o skierowaniu powyższych ustaw, w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego, celem zbadania ich zgodności z Konstytucją" - napisano w komunikacie.

W rozmowie z WP zadowolenia z decyzji Andrzeja Dudy nie kryli politycy PiS, którzy przyznają, że ułatwi im to walkę o utrzymanie w Sejmie Kamińskiego i Wąsika.

Z kolei premier zareagował wpisem tonującym emocje. "Budżet podpisany i o to chodziło. Reszta bez znaczenia. Pieniądze trafią do ludzi, nic tego nie zatrzyma" - napisał na portalu X.

Z kolei w mocnych słowach decyzję Dudy ocenił prof. Andrzej Zoll, były prezes TK. Jak wskazywał, prezydent nie miał podstaw do przesłania ustawy do Trybunału. Z kolei zapowiedź wysyłania kolejnych uchwalonych przez Sejm projektów do sądu konstytucyjnego nazwał "paraliżem państwa".

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Debata w ONZ o Polsce. Już wszystko jasne
Debata w ONZ o Polsce. Już wszystko jasne
Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków
Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków
Szkoci odwołują koncert. Powodem jest incydent z dronami
Szkoci odwołują koncert. Powodem jest incydent z dronami
Po wystąpieniu szefa MON. Krzyki, zdumienie i zarzuty
Po wystąpieniu szefa MON. Krzyki, zdumienie i zarzuty
Polacy na liście uwolnionych przez reżim. Są już na Litwie
Polacy na liście uwolnionych przez reżim. Są już na Litwie
Trump wysłał list do dyktatora. Uwagę zwraca podpis
Trump wysłał list do dyktatora. Uwagę zwraca podpis
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada