Decyzja Estonii wobec Rosjan. Tak mówi o niej białoruska propaganda
Rosjanie i Białorusini są rozwścieczeni decyzją władz Estonii o zakazie wstępu do kraju dla obywateli rosyjskich z wizą Schengen. Jeden z rosyjskich parlamentarzystów sugeruje konieczność odcięcia Estonii od prądu z Rosji. Białoruska propaganda nazywa działania władz Estonii "ludobójstwem".
Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej oraz przebiegu wojny, które podają rosyjskie media i białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej oraz Białorusi.
Na kuriozalny przekaz białoruskiej propagandowej telewizji zwrócił uwagę Tadeusz Giczan - niezależny dziennikarz z Białorusi, który pokazuje jak działa propaganda Łukaszenki.
"Białoruska telewizja państwowa nazywa estoński zakaz wiz turystycznych dla Rosjan ludobójstwem, drodzy towarzysze" - ironizuje na Twitterze Tadeusz Giczan.
W czwartek o północy władze estońskie wstrzymały wjazd do kraju obywateli Rosji posiadających wizy Schengen wydane przez estońskie urzędy konsularne. Decyzję w tej sprawie podjęto 11 sierpnia. Niewykluczone, że podobną drogą pójdą inne państwa Unii Europejskiej.
Decyzja władz Estonii rozjuszyła Rosjan. Oleg Morozow, parlamentarzysta zasiadający w Dumie Państwowej, stwierdził, że Rosja powinna odciąć Estonię od dostaw energii elektrycznej z Rosji.
- Konieczne jest odcięcie Estonii od partnerstwa energetycznego z Rosją i Białorusią i całkowite odcięcie jej od dostaw energii elektrycznej - powiedział Morozow w rozmowie z Ria Novosti.