Debata w Końskich. Politolog radzi Trzaskowskiemu

• Debata w Końskich: Telewizja Republika organizuje w Końskich debatę przed drugą turą wyborów prezydenckich.
• Udział kandydatów: Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, potwierdził swój udział. Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej jeszcze nie podjął decyzji.
• Kontrowersje wokół debaty: W obozie Trzaskowskiego panuje sceptycyzm wobec udziału, z uwagi na prawicowe sympatie Telewizji Republika.

Końskie, miasto o dużym znaczeniu politycznym, ponownie stanie się miejscem debaty przed drugą turą wyborów prezydenckich. W 2020 r. Rafał Trzaskowski nie wziął udziału w podobnym wydarzeniu, co wielu uznało za błąd strategiczny.

Wiele wskazuje na to, że i tym razem może być podobnie. Sztab Karola Nawrockiego potwierdził udział w debacie popieranego przez PiS kandydata. Sztab Trzaskowskiego oficjalnej decyzji nie podał, jednak w czasie debaty kandydat KO ma zaplanowane spotkanie z wyborcami w oddalonym o 200 km Kaliszu.

W obozie Rafała Trzaskowskiego panuje sceptycyzm wobec udziału w debacie organizowanej przez telewizję Republika. Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak zauważył, że mimo kontrowersji, debata może być szansą na dotarcie do szerszego elektoratu. Z kolei Witold Zembaczyński z Nowoczesnej (KO) otwarcie stwierdził, że Trzaskowski powinien przyjąć zaproszenie.

- PiS i Republika znowu oszukują, umówiliśmy się na jedną debatę - stwierdził w rozmowie z "Faktem" członek sztabu Trzaskowskiego dodając, że decyzja o udziale może jeszcze ulec zmianie.

Przeczytaj także: Doniesienia Onetu o Nawrockim. Połowa internautów je podważa

Socjolog prof. Radosław Markowski w rozmowie z "Faktem" podkreślił, że Trzaskowski powinien być konsekwentny w swoich decyzjach. - Myślę, że trzeba być konsekwentnym. Do osób dziennikarskopodobnych się nie chodzi - stwierdził prof. Markowski, dodając, że obecność Trzaskowskiego w Końskich mogłaby podważyć jego wcześniejsze decyzje.

- Gdy mamy problem z jakimś narządem i jest to sprawa chirurgiczna, to nie idziemy do siostry szpitalnej, by pomogła skalpelem, albo do znachora, tylko udajemy się do neurochirurga. Powtarzam, trzeba być konsekwentnym. Emisariuszy partii politycznej udających dziennikarzy należy lekceważyć. Ja także tam nie chodzę - dodał zdecydowanie Markowski.

Przeczytaj także: Nawrocki poddał się badaniom. Są wyniki

Kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki zmierzą się w niedzielę w II turze wyborów prezydenckich.

Rafał Trzaskowski pozostaje liderem w sondażu United Surveys przeprowadzonym dla Wirtualnej Polski, uzyskując poparcie na poziomie 47,4 proc. Na drugim miejscu uplasował się Karol Nawrocki z poparciem 45 proc. Z kolei 7,6 proc. respondentów nie wie jeszcze, na którego z kandydatów zagłosuje.

Źródło: "Fakt", WP Wiadomości