Debata prezydencka 2020 w TVP. Krzysztof Bosak mówi o "ustawionych pytaniach"
- Pytania były wyraźnie ustawione pod urzędującego prezydenta i w mojej ocenie były w dużej mierze zastępcze - uznał Krzysztof Bosak w odpowiedzi na pytanie reporterki WP po debacie w TVP. Kandydat na prezydenta stwierdził, że "wymyślone pytania" miały służyć "ucieczce od rzeczywistych problemów". - Myślę, że społeczeństwo, słuchając takiej dyskusji, miało wrażenie wielkiego chaosu, wielkiego pomieszania tematów i pojęć. I myślę, że o takie wrażenie chodziło - uznał Bosak.