"Co ja bym robił, gdyby gotówki nie było?". Kaczyński przeszedł sam siebie

Spotkanie w Ostródzie Jarosław Kaczyński rozpoczął od krytyki opozycji. Szczególnie Platformy Obywatelskiej. Powtórzył jednak swoje znane i kontrowersyjne tezy. - Opozycja miała zapędy, aby państwo polskie istniało, ale nie było rządzone samodzielnie. Wszystko opierało się na wpływach Niemiec i Rosji - stwierdził prezes PiS. - Mamy dziś do czynienia z partią polską i partią niemiecką - dodał w swoim stylu, dając sobie prawo do orzekania, kto jest patriotą, a kto nie. Zadziwiająco przyznał też, że jest wykluczony z systemu bankowego. - Co ja bym robił, gdyby gotówki nie było? - szczerze pytał sam siebie.

Jarosław Kaczyński kontynuuje objazd po PolsceJarosław Kaczyński kontynuuje objazd po Polsce
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Waszczuk
Sylwia Bagińska

Na początku spotkania w Ostródzie prezes PiS wyznał, że było mu dane usłyszeć okrzyki "precz z Kaczorem dyktatorem". Polityk stwierdził, że nie wie, czy osoba, która to krzyczała akurat w to wierzy, ale jest grupa ludzi w Polsce, która tak uważa. Następnie Jarosław Kaczyński zasugerował, że osoby, które tak uważają, mylą się.

Jarosław Kaczyński rozpoczął od krytyki opozycji

Prezes PiS krytykując opozycje, stwierdził, że "niektórzy uprawiają politykę w taki sposób, jakby prawdy nie było". - Dla nich jest tylko pewna opowieść - kontynuował.

- Opozycja uprawia politykę polegającą na kłamstwie. Snują oni wszelkiego rodzaju opowieści poprzez media. Zabiegają o władze, ale nie mają jasnego programu wyborczego - dodał Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS znów o Niemczech

Już po raz kolejny Jarosław Kaczyński na swoich spotkaniach nawiązał do Niemiec. Tym razem mówił o kompleksie niższości, który mieli nasi rodacy.

- W przeszłości bardzo rabowano nasz kraj. Nasi poprzednicy tylko na tym korzystali. Polacy mieli mieć poczucie kompleksu niższości wobec innych narodów, a szczególnie wobec Niemiec - stwierdził Jarosław Kaczyński.

- Opozycja miała zapędy, aby państwo polskie istniało, ale nie było rządzone samodzielnie. Wszystko opierało się na wpływach Niemiec i Rosji. Nasza armia także była uważana za zbędną - dodał prezes PiS i wymienił kilka razy Platformę Obywatelską.

Jarosław Kaczyński oświadczył, że aktualnie Polska jest krajem liczącym się na arenie międzynarodowej i to "przeszkadza wielu europejskim planom, szczególnie Niemcom". - Dzisiaj opozycja chce za wszelką cenę przejąć władzę i kontynuować poddaństwo Niemcom - wskazał prezes PiS i dodał, że "mamy dziś do czynienia z partią polską i partią niemiecką".

- Elity postkomunistyczne muszą z polskiej polityki odejść. Polska musi być krajem rzeczywiście demokratycznym - zadeklarował Kaczyński. Jego zdaniem to od przejęcia przez PiS władzy w Polsce - w kraju zapanowała demokracja. - Od 2015 roku - nasz jedyny i słuszny plan działania musi być kontynuowany dla dobra Polski - dodał polityk.

Zobacz też: Emerytka pochwaliła rząd. Kontra przyszła szybko: "Mnie Kaczyński nie daje"

Kaczyński zachwala PiS

W trakcie spotkania Jarosław Kaczyński zachwalał swoją partię. Zrobił to niepierwszy raz podczas swojego objazdu.

- Na przestrzeni siedmiu lat naszych rządów zwiększyliśmy dochody do budżetu państwa o przeszło bilion złotych. Dzięki ukróceniu okradania państwa jak miało to miejsce w przeszłości państwo te środki posiada dla obywateli - stwierdził prezes PiS.

Co więcej, polityk dodał, że jego rząd zwiększa nakład na służbę zdrowia, życie społeczne, politykę prorodzinną oraz na obronność. - Jednocześnie gospodarka prężnie się rozwija, powstają nowe inwestycję strategiczne dla naszego kraju: chociażby CPK - uważa Jarosław Kaczyński.

- Warto być Polakiem, warto żeby Polska trwała. Prowadzimy politykę, która jest oparta na solidarności. Zależy nam, aby szanse każdego niezależnie od miejscowości z jakiej pochodzi były równe - podkreślił Jarosław Kaczyński.

Powraca wątek reparacji od Niemiec

- Polska w dalszym ciągu nie otrzymała odszkodowania, natomiast 70 krajów już takie dostało. Nie godzimy się na to, a jest to nasza narodowa sprawa, bo zadośćuczynienie za tak ogromne szkody Polsce, należą się - powiedział Jarosław Kaczyński. Tym samym nawiązał do sprawy reparacji od Niemiec.

- Sprawa reparacji wobec Niemiec jest kluczowa i postawiliśmy ją jasno! Traktujemy to bardzo poważnie, dlatego w najbliższym czasie zaczniemy nakreślać i pokażemy światu, jaka jest prawda - obiecał prezes PiS.

Na koniec przemówienia Jarosław Kaczyński skomentował zbliżające się wybory. Jego zdaniem będą one najważniejsze od 1989 roku. - Nie możemy sobie pozwolić na władzę i zwycięstwo opozycji, bo nie chcą służyć Polsce, tylko obcym narodom - stwierdził polityk.

Podczas spotkania zaplanowano też tradycyjną serię pytań odczytywanych z kartki. Jedno było szczególnie zadziwiające. Kaczyński został zapytany o to, czy w Polsce planowane jest wycofanie płacenia gotówką. Odpowiedź prezes PiS była jeszcze zadziej zaskakująca. - Co ja bym robił, gdyby gotówki nie było? - szczerze przyznał polityk, znany wcześniej m.in. z tego, że nie ma własnego konta w banku. Jak powiedział wprost, należy do osób wykluczonych z systemu bankowego.

Prezes PiS tłumaczył się ze swoich słów o kobietach

Podczas niedzielnego spotkania w Olsztynie prezes PiS tłumaczył się ze swoich słów, które powiedział w sobotę w Ełku. Kaczyński stwierdził, że w Warszawie, pomimo bogactwa, jest terenem, na którym rodzi się stosunkowo mało dzieci. - Czyli to nie jest kwestia tylko materialna, to jest kwestia pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań - podkreślił.

- Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna żeby popaść w alkoholizm to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa - zaznaczył.

Z kolei w niedzielę Kaczyński podkreślił, że dane o alkoholizmie wśród kobiet, które przekazał w sobotę, są prawdziwe.

- Wczoraj powiedziałem o tym, że młode kobiety ścigają się z mężczyznami, jeżeli chodzi o spożywanie alkoholu, to jest obiektywnie szkodliwe. I uczciwy polityk, jeżeli taką rzecz wie, a ja to wiem z dobrego źródła, musi o tym mówić, bo to jest, powtarzam, szkodliwe - powiedział prezes PiS.

Źródło: WP Wiadomości, PAP, Twitter

Wybrane dla Ciebie

Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany
Wiadomo, kiedy spadnie śnieg. Synoptycy przewidują, jaka będzie zima
Wiadomo, kiedy spadnie śnieg. Synoptycy przewidują, jaka będzie zima
Apel papieża podczas Anioła Pańskiego: zatrzymajmy spiralę nienawiści
Apel papieża podczas Anioła Pańskiego: zatrzymajmy spiralę nienawiści
Straż Graniczna potwierdza zatrzymanie aktywistki Pussy Riot
Straż Graniczna potwierdza zatrzymanie aktywistki Pussy Riot
Spotkanie MSZ z kancelarią prezydenta. Padł termin
Spotkanie MSZ z kancelarią prezydenta. Padł termin
Tusk reaguje po tym, jak Rosja uderzyła w siedzibę ukraińskiego rządu
Tusk reaguje po tym, jak Rosja uderzyła w siedzibę ukraińskiego rządu
Nocny atak na Ukrainę. Nowe informacje od Dowództwa Operacyjnego
Nocny atak na Ukrainę. Nowe informacje od Dowództwa Operacyjnego
Ishiba ustępuje z urzędu. Koalicja straciła większość w parlamencie
Ishiba ustępuje z urzędu. Koalicja straciła większość w parlamencie