Sensacyjne doniesienia. "Zachód przekazał Putinowi warunki kapitulacji"
Prezydent Rosji Władimir Putin otrzymał od Zachodu warunki kapitulacji. Taką informację przekazał rosyjski politolog i ekspert ds. polityki Walerij Sołowiej, były profesor w moskiewskim Instytucie Stosunków Międzynarodowych.
12.11.2022 | aktual.: 12.11.2022 01:11
Po tym jak Rosjanie wycofali się z Chersonia, państwa zachodnie miały przekazać Moskwie warunki kapitulacji.
Takie warunku otrzymała Rosja
Jak podaje "Daily Mail", taką informację przekazał znany rosyjski politolog prof. Walerij Sołowiej - były dziekan Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych. Naukowiec powołuje się na źródła z Kremla.
Kapitulacja miałaby oznaczać rezygnację Rosjan z roszczeń do obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego. To również obszary, które są okupowane przez Rosjan od 2014 r. Według zaproponowanych warunków, Krym miałby pozostał częścią Rosji, ale miałby być zdemilitaryzowany. Flota Czarnomorska miałaby zostać przeniesiona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Pobudka w ukraińskim stylu. Deszcz rakiet uderzył w Rosjan pod Chersoniem
Ponadto wzdłuż granicy Białorusi, Rosji i Ukrainy miałaby powstać stefa zdemilitaryzowana, bez użycia ciężkiej broni w ramach strefy. Rosjanie musieliby zrezygnować z obecności wojsk w nadniestrzańskim rejonie Mołdawii.
Putin byłby bezkarny?
Ukraina musiałaby zobowiązać się, że nie wejdzie do NATO przez co najmniej siedem lat. Według Sołowieja, Putin i jego najbliżsi współpracownicy mieliby uniknąć kryminalnych zarzutów w związku ze zbrodniami wojennymi. Mieliby zostać przy władzy.
Według "Daily Mail" ta opcja miała zabrzmieć zadowalająco dla Putina i jego ludzi, którzy pozostaliby wtedy przy władzy.
Zdaniem rosyjskiego politologa, Zachód miał przedyskutować propozycję z władzami w Kijowie. Dopiero wtedy propozycja miała trafić do Putina, który miał odnieść się do niej pozytywnie. Jak twierdzi Sołowiej, jeżeli ataki rakietowe na krytyczną infrastrukturę w Ukrainie nie ustaną, oznacza to, że Putin nie akceptuje przedstawionych warunków.
Źródło: "Daily Mail"
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ.