Czechy stają przeciwko Węgrom. W kolejce jeszcze 12 państw
Wraca sprawa kontrowersyjnej ustawy o ochronie suwerenności, którą w lutym 2022 roku przyjęły Węgry. KE pozwała za to władze w Budapeszcie do TSUE twierdząc, że przepisy te naruszają szereg unijnych regulacji. Do pozwu dołączyły już Czechy. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że to samo rozważa 12 innych państw członkowskich UE.
Rzecznik czeskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Daniel Drake, potwierdził, że Czechy złożyły wniosek do TSUE 30 stycznia.
- Mamy sygnały, że 12 innych państw członkowskich UE poważnie rozważa lub już zakończyło wewnętrzne procedury, aby dołączyć do sprawy - powiedział Drake.
Kolejnym krajem, który ma poprzeć pozew przeciwko Węgrom, jest Dania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: plan Trumpa ws. Strefy Gazy. Bosak: Uśmiechnąłem się
Węgry mają problem. Mogą stracić miliony euro
W założeniu autorów, ustawa o ochronie suwerenności ma na celu uniemożliwienie zagranicznym podmiotom wpływania, zwłaszcza finansowego, na wewnętrzną, politykę Węgier.
Komisja Europejska twierdzi jednak, że węgierskie prawo narusza podstawowe wartości, takie jak wolność słowa i zrzeszania się. Są też głosy, że to próba walki z ugrupowaniami opozycyjnymi na Węgrzech.
KE najpierw zwróciła się do władz w Budapeszcie z prośbą o wyjaśnienia w tej sprawie. Gdy jednak zostały one zignorowane, sprawa trafiła do TSUE. Jeśli unijny Trybunał uzna węgierską ustawę za niezgodną z prawem UE, Węgry mogą stracić część unijnych funduszy.
Przeczytaj też:
Źródło: euractiv.pl
