Wezwanie i znów nic. Mówią o karze dla b. szefa CBA

Ernest Bejda miał zostać dziś przesłuchany przez sejmową komisję śledczą do spraw Pegasusa. Były szef CBA po raz kolejny nie stawił się na przesłuchanie. Komisja złoży do sądu wiosek o ukaranie Bejdy.

Pawe� Supernak
10 10. X, Inwigilacja, kadencja, kadencji, komisja, Pegasus, polityk, polityka, Sejm, sejmowa
Pawe� Supernak 10 10. X, Inwigilacja, kadencja, kadencji, komisja, Pegasus, polityk, polityka, Sejm, sejmowa
Źródło zdjęć: © PAP
Sara Bounaoui

- To drugie niestawiennictwo świadka. W mojej ocenie mamy do czynienia z uporczywością - stwierdziła przewodnicząca komisji Magdalena Sroka. Zaproponowała złożenie wniosku do sądu okręgowego o karę pieniężną dla Ernesta Bejdy oraz o doprowadzenie go na kolejne posiedzenie.

Komisja przyjęła propozycję przewodniczącej. W głosowaniu 5 osób wypowiedziało się za, 1 osoba się wstrzymała. Nikt z członków komisji nie opowiedział się przeciw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To już drugi raz, kiedy Bejda nie stawił się przed sejmową komisją śledczą ds systemu Pegasus. 8 października uzasadnił swoją nieobecność wrześniowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności komisji.

Takie usprawiedliwienie komisja uznała za nieskuteczne ze względu na "kwestię wadliwości obsadzenia składu TK wydającego wyrok" oraz "braku prawidłowego ogłoszenia orzeczenia, które powoduje, że orzeczenie nie ma mocy prawnej". W związku z tym, komisja zwróciła się do sądu o ukaranie grzywną b. szefa CBA.

Trybunał Konstytucyjny orzekł ws. komisji

Zgodnie z wyjaśnieniami sędziego Stanisława Piotrowicza, uchwała dotycząca powołania komisji została "dotknięta wadą prawną", ponieważ Sejm obradował w niewłaściwym składzie, co wiązało się z uniemożliwieniem sprawowania mandatów m.in. Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi, którzy zostali skazani prawomocnym wyrokiem.

Sejmowa komisja śledcza zbada m.in. legalność, prawidłowość oraz celowość wykorzystania oprogramowania Pegasus przez polskie służby i władze od listopada 2015 r. do listopada 2023 r., wskazując osoby odpowiedzialne za jego zakup. Dotychczas komisja przesłuchała m.in. Jarosława Kaczyńskiego, Michała Wosia oraz Mikołaja Pawlaka.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (418)