"Bardzo jasne stanowisko". Duda rozmawiał z prezydentem Iranu

"Bardzo jasne stanowisko". Duda rozmawiał z prezydentem Iranu

Prezydent Duda rozmawiał z irańskim przywódcą.
Prezydent Duda rozmawiał z irańskim przywódcą.
Źródło zdjęć: © Twitter
Maciej Szefer
19.10.2022 20:41, aktualizacja: 19.10.2022 21:09

Andrzej Duda przekazał prezydentowi Iranu "bardzo jasne stanowisko" na temat doniesień o sprzedaży dronów Federacji Rosyjskiej. Przywódcy "poruszyli kwestie dwustronne oraz rozmawiali na temat bieżącej sytuacji międzynarodowej".

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.

Prezydent Andrzej Duda przekazał podczas środowej rozmowy prezydentowi Iranu Ebrahimowi Ra’isiemu "bardzo jasne stanowisko" na temat doniesień o sprzedaży dronów Rosji - wynika z informacji uzyskanych przez PAP.

W poniedziałek rano ukraińskie władze poinformowały, że Kijów został zaatakowany przez wojska rosyjskie przy użyciu irańskich dronów kamikadze. Władze Iranu zaprzeczają doniesieniom o przekazywaniu przez nie sprzętu wojskowego Rosji.

W środę prezydent Andrzej Duda odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem Iranu Ebrahimem Ra’isim. Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta, przywódcy "poruszyli kwestie dwustronne oraz rozmawiali na temat bieżącej sytuacji międzynarodowej".

"Polska zamierza przeciwdziałać"

Według informacji uzyskanych przez PAP, prezydent Duda przekazał podczas rozmowy "bardzo jasne stanowisko" na temat doniesień o sprzedaży dronów Rosji.

"Polska zamierza bardzo aktywnie przeciwdziałać wszelkim zakupom broni przez Rosję" - przekazało źródło z Kancelarii Prezydenta.

Agencja Reuters, opierając się na anonimowych źródłach dyplomatycznych, poinformowała, że USA, Wielka Brytania i Francja planują poruszyć temat doniesień o używaniu przez Rosję irańskich dronów w walkach w Ukrainie na odbywającym się w środę zamkniętym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Niezależnie od tego, władze Ukrainy zaprosiły ekspertów ONZ do zbadania zestrzelonych irańskich dronów, używanych do atakowania celów cywilnych w tym kraju. Według władz w Kijowie używanie tej broni narusza przyjętą w 2015 r. rezolucję Rady Bezpieczeństwa nr 2231.

Dokument dotyczy międzynarodowego porozumienia nuklearnego między Zachodem a Iranem i zawiera klauzule ograniczające możliwość eksportowania i zakupu przez Teheran zaawansowanych technologii militarnych - w tym dronów.

Według informacji Reuters przedstawiciele Waszyngtonu, Londynu i Paryża również zgadzają się, że sprowadzanie irańskich dronów do Rosji narusza tę rezolucję.

Irańskie drony w służbie Rosji

Agencja Reuters przypomina, że w sierpniu Rosja zaczęła kupować od Iranu drony-kamikadze, których masowe użycie na polu walki w Ukrainie rozpoczęło się we wrześniu. Bezzałogowce Shahed-136 są wykorzystywane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju. W poniedziałkowym ataku na Kijów z użyciem tej broni zginęło pięć osób.

- Istnieją liczne dowody na to, że Iran dostarcza Rosji drony, które wykorzystywane są przeciw celom wojskowym i cywilnym w Ukrainie, a Teheran kłamie w tej sprawie - oświadczyła w poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. Departament Stanu USA zagroził Teheranowi sankcjami.

We wtorek agencja Reuters podała, opierając się na źródłach irańskich i informacjach uzyskanych od zachodnich dyplomatów, że Iran podpisał z Rosją 6 października umowę dotyczącą dostarczenia kolejnych dronów i pocisków ziemia-ziemia.

Zgodnie z rezolucją 2231 embargo na broń konwencjonalną na Iran obowiązywało do października 2020 roku, jednak Ukraina wraz z USA stoją na stanowisku, że dokument ten zawiera ograniczenia dotyczące rakiet i powiązanych technologii, które obowiązują do października 2023 r. i mogą obejmować eksport i zakup zaawansowanych systemów wojskowych, takich jak drony - wyjaśnia agencja Reuters.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także