Ambasador Rosji Siergiej Andriejew: Polska tuszuje, że została uratowana przez Armię Czerwoną
Ambasador Rosji w Polsce uważa, że "politycy coraz rzadziej stają się mówić o tym, że Armia Czerwona wyzwoliła Auschwitz". - Warszawa ma złe stosunki z Moskwą, więc historia jest interpretowana tak, jakby nic dobrego dla Polski od Rosji nie pochodziło - mówi Siergiej Andriejew.
- W Polsce stosunek władz do historii II wojny światowej jest ściśle związany z obecną sytuacją polityczną. Warszawa ma teraz złe stosunki z Moskwą, więc historia jest interpretowana tak, jakby w przeszłości nic dobrego dla Polski od Rosji nie pochodziło. Niezaprzeczalny fakt wyzwolenia i ocalenia przez Armię Czerwoną Polaków przed zniszczeniem przez nazistowskie Niemcy usiłuje się ukryć masą roszczeń historycznych wobec Rosji - mówi Siergiej Andriejew "Izwiestii".
Ambasador Rosji uznał, że "ciężko ocenić, jaka części Polaków zgadza się z taką interpretacją historii". - Ciągłe masowe kształtowanie opinii publicznej w tym duchu ma silny wpływ szczególnie na młode osoby. O wyzwoleniu Auschwitz można przeczytać zarówno w podręcznikach jak i internecie, ale Warszawa w ostatnich latach stara się rzadziej o tym wspominać - twierdzi.
Dyplomata nie odpowiedział na pytanie, czy Rosja planuje zaprosić Andrzeja Dudę na obchody 9 maja, kiedy ten kraj będzie świętował 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej. "Izwiestija" przypomina, że we wrześniu 2019 r. Putin nie został zaproszony przez Polskę na uroczystość upamiętnienia 80. rocznicy wybuchu II WŚ. - Ambasada nie posiada informacji na ten temat - skomentował krótko Andriejew.
Przeczytaj również: Tomasz Grodzki spotkał się z ambasadorem Rosji. Ujawniono notatkę ze spotkania
Źródło: iz.ru
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl