Alarm w Rosji. Zbiegli uzbrojeni wagnerowcy
Sześciu więźniów wcielonych w szeregi grupy Wagnera zbiegło z ośrodka treningowego najemników w rejonie miasta Sorokyne (Karsnodon) w okupowanym obwodzie ługańskim Ukrainy. Są uzbrojeni. Prawdopodobnie obecnie przebywają na terenie Rosji - podał serwis donday.ru, zamieszczając zdjęcia ogłoszeń, które pojawiły się w Rostowie nad Donem.
Jak podaje donday.ru, ucieczka skazańców-najemników miała nastąpić w nocy z 21 na 22 grudnia 2022 r. Znajdują się wśród nich trzej obywatele Uzbekistanu oraz Rosjanin, Białorusin i Kirgiz. Wszyscy są uzbrojeni i niebezpieczni.
Informacje o ich ucieczce najpierw pojawiły się w kafejkach i restauracjach w Rostowie nad Donem. Następnie dziennikarze serwisu potwierdzili doniesienia o poszukiwaniach zbiegów w swoich źródłach w resortach siłowych obwodu rostowskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To nie pierwszy przypadek
"Mogą przebywać na terenie obwodu rostowskiego. Mieszkańcy regionu proszeni są o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby w mundurach wojskowych. Jednocześnie należy przestrzegać środków bezpieczeństwa osobistego. W razie zaobserwowania podejrzanych osób obywatele są proszeni o zgłoszenia na telefon alarmowy 112" - czytamy w serwisie donday.ru.
W artykule zaznaczono, że to nie pierwszy przypadek, gdy najemnik z grupy Wagnera dezerteruje z bronią. 6 grudnia w Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim jeden ze zbiegłych wagnerowców zranił podczas strzelaniny policjanta. Ostatecznie go zatrzymano. Obecnie przebywa w areszcie.
Ilu skazańców z Rosji walczy w Ukrainie?
Z informacji ujawnionych przez ukraińskie służby danych wynika, że w szeregach wojsk Kremla walczy aż 23 tys. osadzonych z rosyjskich zakładów karnych.
Z kolei Władimir Oseczkin, rosyjski obrońca praw człowieka i szef projektu Gulagu.net, w rozmowie z amerykańskim "Newsweekiem" szacował, że od początku inwazji z więzień na front wysłano już około 30 tys. skazańców. Mieli oni zasilić szeregi wagnerowców. Co najmniej 5 tys. z nich miało zginąć w Ukrainie.
Czytaj też:
Źródło: Newsweek/Donday.ru