Akcje ratunkowe GOPR-u. Turyści witali nowy rok
Na trzy akcje wyruszali ratownicy beskidzkiego GOPR-u w pierwszy dzień nowego roku. W sobotę wieczorem udało się odnaleźć i sprowadzić na dół dwie osoby, które straciły orientację na Babiej Górze. Wcześniej w tej okolicy pomocy wymagali inni turyści.
Kilka godzin trwała sobotnia akcja ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR, którzy wyruszyli na pomoc dwójce turystów w okolicach Babiej Góry. Poszukiwani zaalarmowali telefonicznie, że stracili orientację po południowe stronie szczytu i nie wiedzą, gdzie się znajdują.
Akcja trwała do wieczora. Ratownicy, po odnalezieniu turystów, sprowadzili ich do Markowych Szczawin, a następnie ewakuowali do Zawoi.
Akcje ratunkowe GOPR. Turyści witali nowy rok
Była to druga sobotnia wyprawa ratunkowa w rejonie Babiej Góry. Krótko po północy zgłoszenie dotyczyło dwójki turystów, którzy w Nowy Rok utknęli w rejonie szczytu podczas bardzo złych warunków atmosferycznych.
Zobacz też: Tyle kosztuje leczenie osób niezaszczepionych. Lekarz o "współpłaceniu za decyzje"
Ratownicy GOPR odnaleźli turystów i we mgle, przy bardzo silnym wietrze i intensywnych opadach marznącego deszczu, z asekuracją sprowadzili ich do schroniska na Markowych Szczawinach.
Grupa Beskidzka GOPR w pierwszy dzień nowego roku pomogła również turystce, która tuż po północy, schodząc z Babiej Góry, doznała urazu barku. Kobietę sprowadzono z asekuracją do stacji ratunkowej, skąd trafiła do szpitala.
Przeczytaj też:
