Dramatyczny wypadek. 3‑latka wpadła do żaru po ognisku
Do dramatycznego zdarzenia doszło w czwartek we wsi Bibianki w powiecie ostrowskim. 3-letnia dziewczynka wpadła do żaru po ognisku. Dziecko trafiło do szpitala.
W środę w jednym z gospodarstw w miejscowości zrobiono ognisko. Najprawdopodobniej nie zostało ono jednak dogaszone.
Następnego dnia do żaru weszła 3-letnia dziewczynka. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który zabrał dziecko do ostrowskiego szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
3-latka trafiła na oddział chirurgii i traumatologii dziecięcej z pododdziałem leczenia oparzeń.
Dr n. med Witold Miaśkiewicz powiedział w rozmowie z PAP, że dziewczynka doznała oparzeń trzeciego stopnia korpusu i kończyny dolnej. - Konieczny będzie zabieg operacyjny w celu dokonania przeszczepu - powiedział.
Jedyna informacja pozytywna w tej tragedii – jak powiedział - jest taka, że doszło do oparzenia 15 procent ciała, w wyniku czego nie generuje się stan zapalny.