Dramatyczne wieści z warmińsko-mazurskiego. Akcja służb
Zakończyły się poszukiwania młodego mężczyzny na jeziorze Hartowieckim. Ciało 18-latka wyłowiono z wody. O jego zaginięciu służby zaalarmowali koledzy.
- 18-latek był nad jeziorem z kolegami. Początkowo pływali rowerem wodnym po akwenie. Wpłynęli do brzegu. Trzech chłopców postanowiło odpocząć. Jeden poszedł się kąpać. Po jakimś czasie koledzy zaniepokoili się nieobecnością 18-latka, więc postanowili powiadomić o sprawie służby ratunkowe - przekazała w rozmowie z Wirtualną Polską rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Działdowie mł. asp. Justyna Nowicka.
W akcję poszukiwawczo-ratunkową zaangażowano strażaków ochotników, strażaków zawodowych, w tym m.in. z grupy wodno-nurkowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Działania prowadzone były w pobliżu wsi Hartowiec w gminie Rybno (powiat działdowski).
- Służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu około godziny 17:00. W trakcie poszukiwań wyłowiono ciało 18-latka, który wszedł się kąpać do jeziora. Akcja reanimacyjna trwała dość długo. Niestety, po przyjeździe na miejsce karetki pogotowia lekarz stwierdził zgon - zaznaczyła mundurowa.
W jeziorach na Warmii i Mazurach woda jest bardzo ciepła, wiele osób korzystało w czwartek z pięknej pogody.
Ratownicy nie pracują jeszcze na kąpieliskach - rozpoczną dyżury w ostatnim tygodniu czerwca.