Żona Jana Szyszki dla WP: był zakaz zapraszania męża do telewizji. Mamy odpowiedź TVP
Wdowa po prof. Janie Szyszce twierdzi, że w TVP był zakaz zapraszania jej męża. – Proszę sprawdzić, ile razy był w "Gościu Wiadomości". Jeden raz i to przez przypadek – mówi Wirtualnej Polsce Krystyna Szyszko. Szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski zaprzecza, że był taki zakaz.
27.01.2020 | aktual.: 27.01.2020 19:47
W rozmowie z Wirtualną Polską Krystyna Szyszko przyznała, że był zakaz zapraszania jej męża do TVP. - Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będę mogła powiedzieć więcej choćby w tym temacie. Mimo że mąż był ministrem środowiska i w tym okresie działy się ważne rzeczy, takie jak Bruksela, puszcza, sprawy klimatyczne, CO2, nie wolno było go zapraszać – mówi nam Krystyna Szyszko.
W weekend Krystyna Szyszko była gościem sympozjum ekologicznego w Toruniu, zorganizowanego pod patronatem ojca Tadeusza Rydzyka, TV Trwam i Radia Maryja. Powiedziała tam publicznie, że Jan Szyszko miał zakaz występowania w publicznej telewizji. - Do końca, tuż przed śmiercią, a przecież była kampania wyborcza. Pan Jacek Kurski pilnował, aby drzwi TVP były dla męża zamknięte. To są fakty! - mówiła Krystyna Szyszko.
Jan Szyszko z zakazem? TVP odpowiada
Zapytaliśmy TVP, czy w mediach publicznych obowiązywał zakaz wydany przez prezesa Jacka Kurskiego. Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Do zarzutów wdowy po prof. Janie Szyszce odniósł się dyrektor TAI. - Jako dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej mogę powiedzieć, że takiego zakazu nie było. Ani nikt mi nie wydawał takiego polecenia, ani ja nikomu go nie przekazywałem. Prof. Jan Szyszko pojawiał się w wielu programach TVP i szeroko informowaliśmy o jego działalności – mówi Wirtualnej Polsce Jarosław Olechowski.
Krystyna Szyszko ma inne zdanie w tej kwestii. - Proszę zapytać, ile razy mój mąż był gościem w ważnych programach. Niech pokażą, ile razy był. Proszę prześledzić audycje TVP. Sama powiem. W "Gościu Wiadomości" był jeden jedyny raz i to tylko przez absolutny przypadek. Zupełnie przypadkiem załatwiłam to mężowi – mówi Krystyna Szyszko.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl