Trwa ładowanie...

Kosiniak-Kamysz do dysmisji? Wicepremier reaguje po sondażu

- Ponoszę odpowiedzialność polityczną i zdaję sobie sprawę, że ona kosztuje - przyznał Władysław Kosiniak-Kamysz na antenie Polsat News. Szef MON odniósł się w ten sposób do sondażu WP. Wynika z niego, że niemal połowa Polaków domaga się dymisji wicepremiera.

"Żołnierz może przekroczyć uprawnienia". Zdecydowane słowa szefa MON"Żołnierz może przekroczyć uprawnienia". Zdecydowane słowa szefa MONŹródło: GETTY, fot: NurPhoto
d3s3cy6
d3s3cy6

"Czy zgadza się Pan/i ze stwierdzeniem, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powinien podać się do dymisji w związku z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy, w tym m.in. ujawnioną przed media sprawą zatrzymania polskich żołnierzy?" - tak brzmiało pytanie, które usłyszeli ankietowani w sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Wyniki nie są optymistyczne dla szefa MON. Blisko połowa badanych - 46,3 proc. - odpowiedziała twierdząco. Spośród nich 27,5 proc. wskazało odpowiedź "zdecydowanie się zgadzam", a 18,8 proc. - "raczej się zgadzam".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Napięta sytuacja na granicy. Czy żołnierze powinni móc strzelać? W Białymstoku o aferze

O wyniki tego właśnie sondażu został zapytany Władysław Kosiniak-Kamysz na antenie Polsat News. - Większość wyborców koalicji 15 października wskazują, że powinienem zostać - podkreślił szef MON.

d3s3cy6

Wicepremier zwrócił także uwagę, że jego odejścia domagają się głównie wyborcy PiS. - Ponoszę odpowiedzialność polityczną i zdaję sobie sprawę, że ona kosztuje - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

"Oddzielmy pomoc humanitarną od pomocy w przekraczaniu granicy"

Jednym z tematów rozmowy była także sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. - Sytuacja jest cały czas bardzo trudna. To nie uchodźcy, to zorganizowane grupy atakujące funkcjonariuszy chroniący polską granicę - ocenił Kosiniak-Kamysz. Dodał także, że grupy, o których mowa "to narzędzie w rękach reżimu, już nie ślepe, a wyspecjalizowane".

Zaapelował także do aktywistów o rozsądne działanie. - Rozumiem pomoc dla drugiego człowieka, ale wskazywanie, gdzie łatwiej będzie przejść granicę, gdzie nie ma polskich żołnierzy to stwarzanie zagrożenia. Oddzielmy pomoc humanitarną od pomocy w przekraczaniu granicy - apelował szef MON.

Szef MON odniósł się także do projektu przyjętego na posiedzeniu rządu, który określa zasady użycia broni przez służby na granicy. Przekonywał, że przepisy mają "dać poczucie bezpieczeństwa".

d3s3cy6

- Jeżeli polski żołnierz działałby w obronie granicy, a zagrożone byłoby jego życie i zdrowie, to ma prawo przekroczyć swoje uprawnienia - zadeklarował Kosiniak- Kamysz. - Ale każdy przypadek jest indywidualny i odrębny - dodał. Jak dodał, to jest podobne do obrony koniecznej.

PSL poprze ustawę o związkach partnerskich? Kosiniak-Kamysz odpowiada

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego pytany był także o gorący ostatnio temat - ustawę o związkach partnerskich. - Nie jest tajemnicą, że jutro mam spotkanie z minister Kotulą i będziemy na ten temat rozmawiać - przyznał Kosiniak-Kamysz.

Szef PSL stwierdził, że w tej sprawie jest w centrum, "co wywołuje problemy, bo centrum jest mało atrakcyjne". Zapewnił też, że od lat w tej kwestii nie zmienił zdania.

d3s3cy6

- Po pierwsze: sprawa dziedziczenia, informacji medycznej, kwestie praktyczne - wymieniał Kosiniak-Kamysz, zapewniając, że o są kwestie, które popiera. Przeciwko jest natomiast w sprawie przysposobienia dzieci, adopcji i małżeństwom. - To niezgodne z polską z konstytucją - argumentował.

Źródło: Polsat News

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3s3cy6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3s3cy6
Więcej tematów