Zmiana sił na Kremlu. Eksperci wprost o zatrzymaniu Girkina
Zatrzymanie w Rosji byłego funkcjonariusza Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), skrajnego nacjonalisty Igora Girkina-Striełkowa może być publicznym przejawem zmiany stosunku sił we frakcjach na Kremlu - pisze amerykański Instytut Badan nad Wojną (ISW). Podobnie uważa też brytyjski wywiad.
22.07.2023 09:45
Zdaniem ISW, może być to zmiana sił na niekorzyść Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Instytut podkreśla, że dokumenty sądowe wskazują, iż władze Rosji wszczęły sprawę przeciw Girkinowi 18 lipca, czyli w dniu, w którym opublikował on kilka komentarzy bardzo krytycznych wobec Władimira Putina.
"Rosyjskie źródła poufne twierdzą, że zatrzymanie Girkina jest częścią wysiłków rosyjskiej administracji prezydenckiej mających na celu rozprawienie się z wybranymi wpływowymi skrajnymi nacjonalistami rosyjskimi po zbrojnej rebelii finansującego Grupę Wagnera Jewgienija Prigożyna 24 czerwca" - czytamy.
Kłopoty ma nie tylko Girkin
Instytut podkreśla, że jeszcze przed zatrzymaniem Girkina postawiono zarzuty karne innym skrajnym nacjonalistom powiązanym z rosyjskimi siłami specjalnymi, co może wskazywać na to, iż pewni urzędnicy rosyjscy mają na celowniku skrajnym nacjonalistów regularnie ujawniających poufne informacje o Kremlu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Girkin był przywódcą donbaskich "separatystów" i jest poszukiwany przez ukraiński wywiad za zbrodnie wojenne na Ukrainie. Jest też blogerem wojskowym, krytykującym Kreml.
W 2022 r. został zaocznie skazany przez holenderski sąd na karę dożywotniego pozbawienia wolności za zestrzelenie nad wschodnią Ukrainą samolotu Malaysia Airlines w lipcu 2014 r. Zginęło wówczas 298 osób. Girkin jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym i objęty sankcjami.
Brytyjski wywiad: znika tabu wokół krytyki Putina
W sobotę brytyjskie ministerstwo obrony oceniło, że aresztowany w piątek za "ekstremizm" były Igor Girkin zaczął otwarcie krytykować Władimira Putina dopiero po nieudanej rebelii Grupy Wagnera. W ocenie Brytyjczyków bunt ten osłabił tabu wokół krytyki prezydenta.
Jak wskazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, Girkin od dawna krytykował sposób prowadzenia wojny przez rosyjskie ministerstwo obrony, jednak w ostatnich dniach jego komentarze zmieniły się w bezpośrednią krytykę prezydenta Putina i jego władzy.
"Choć Girkin nie jest sprzymierzeńcem Grupy Wagnera, prawdopodobnie był przygotowany na przekroczenie granic publicznej krytyki tylko w kontekście nieudanego buntu szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna w czerwcu 2023 roku. Tabu wokół otwartej krytyki reżimu Putina znacznie osłabło" - napisano.