Ziobro uderza. Nie hamował się

Gdyby nie wizja powrotu Donalda Tuska do władzy, Solidarna Polska wyszłaby z koalicji rządowej po akceptacji premiera Mateusza Morawieckiego dla Krajowego Planu Odbudowy czy mechanizmu warunkowości - stwierdził Zbigniew Ziobro w wywiadzie dla tygodnika "Sieci".

Zbigniew Ziobro mówił o wyjściu z koalicji rządzącej. Uderzył w premiera
Zbigniew Ziobro mówił o wyjściu z koalicji rządzącej. Uderzył w premiera
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Tytus Żmijewski
Maciej Szefer

Lider Solidarnej Polski na łamach tygodnika "Sieci" przyznał , że jego ugrupowanie wyszłoby z koalicji rządzącej gdyby nie pojawiła się na horyzoncie "wizja powrotu Donalda Tuska do władzy".

- Pan premier Morawiecki uległ i podpisał się pod planem transformacji energetycznej Polski, podyktowanym przez eurokratów - stwierdził Zbigniew Ziobro w wywiadzie dla tygodnika "Sieci", Lider Solidarnej Polski określił decyzje szefa rządu jako "ogromne obciążenie". - Gdyby nie to, że wyjście z koalicji oznaczałoby oddanie Polski w ręce Donalda Tuska, to drogi Solidarnej Polski i PiS rozeszłyby się po decyzjach Morawieckiego na grudniowym szczycie Unii Europejskiej - przyznał minister sprawiedliwości.

- Przez pierwsze cztery lata naszych rządów eurokraci rwali włosy, bo mogli tylko machać bezzębnym art. 7. i podejmować bełkotliwe uchwały w Parlamencie Europejskim. Po zgodzie pana premiera na nowe mechanizmy zyskali realne narzędzie szantażu ekonomicznego. Do 2030 roku na transformację energetyczną musimy wydać dodatkowo tyle pieniędzy, ile wystarczyłoby na utrzymanie naszego państwo przez dwa lata - mówił lider Solidarnej Polski.

Ziobro o decyzji, która jest w "głębokim cieniu"

Ziobro przypomniał, że w grudniu 2020 roku na szczycie w Brukseli premier Morawiecki przyjął pakiet trzech ważnych decyzji, które dotyczą KPO, zasady warunkowości oraz Fit for 55, dodając, że "ta ostatnia decyzja do dziś jest ukryta w głębokim cieniu".

- Zacznijmy właśnie od niej. Z wyliczeń ekspertów banku Pekao S.A. wynika, że decyzja premiera będzie dla Polski ogromnym, dodatkowym obciążeniem. Precyzyjnie rzecz ujmując, chodzi o kwotę szacowaną na ok. 189 mld euro, czyli ok. 888 mld zł. Pan premier zobowiązał się, że tyle Polska i Polacy dodatkowo dołożą się do unijnej polityki do 2030 roku. Ta kwota odpowiada prawie dwóm rocznym budżetom polskiego państwa. Innymi słowy, do 2030 r. na transformację energetyczną musimy wydać dodatkowo tyle pieniędzy, ile wystarczyłoby na utrzymanie naszego państwa przez dwa lata - powiedział Ziobro.

Morawiecki odpowiada Ziobrze

- Plan Fit for 55 zakłada bowiem drastyczny wzrost zużycia gazu kosztem węgla, a gaz miał płynąć do Europy przede wszystkim z Rosji. Dlatego od czasów Tuska likwidowane były kopalnie - mówił minister sprawiedliwości. - Premier doskonale wiedział, że Solidarna Polska w tej sprawie zgłasza fundamentalny sprzeciw i zgadzał się na debatę na forum rządu, która miała poprzedzić ewentualne decyzje. Tymczasem w grudniu 2020 r., bez żadnych konsultacji, podjął arbitralną decyzję i wciągnął Polskę w realizację niekorzystnego dla naszego kraju planu, który był od lat przygotowywany pod skrzydłami Tuska jako szefa Rady Europejskiej pod dyktando Niemiec - ocenił.

- Mówić, że oddaliśmy więcej władzy Brukseli, to nieporozumienie. Jak Ziobro chce, to ja mu to wytłumaczę bardzo dokładnie - oświadczył na konferencji prasowej w poniedziałek Mateusz Morawiecki, odpowiadając na bardzo krytyczny wobec premiera wywiad z ministrem sprawiedliwości.

Źródło: Sieci/PAP/WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
zbigniew ziobrokoalicja rządzącasejm
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (201)