"Tracimy ludzi". Pierwsze takie słowa Zełenskiego o wojnie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że ukraińska armia "nie osiągnęła rezultatów, których by sobie życzył". To jeden z nielicznych tego typu komentarzy, dotyczący trwającej kontrofensywy. Od tygodni eksperci wskazywali, że wojska utknęły w martwym punkcie.

Wołodymyr Zełenski Wołodymyr Zełenski
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Global Images Ukraine
Mateusz Czmiel

Wraz z nadejściem zimy wojna Ukrainy z Rosją przechodzi na nowy etap. - Choć nie wystarcza nam mocy, by osiągnąć oczekiwane wyniki, nadal wiemy, o co walczymy - powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla Associated Press.

"Tracimy ludzi i z tego nie jestem zadowolony"

- Mamy nowy etap wojny i to jest fakt. Ogólnie zima jest nową fazą wojny - oświadczył ukraiński prezydent w rozmowie, której fragmenty cytują w piątek media.

Zełenski wskazał, że armia ukraińska nie zamierza się poddawać, jednak w tej chwili nie osiągnęła rezultatów, których by sobie życzył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymali busa do kontroli. Pokazali, co przypadkiem odkryli w środku

- Nie wycofujemy się i jestem z tego zadowolony. Walczymy z drugą armią świata i jestem z tego zadowolony. Tracimy ludzi i z tego nie jestem zadowolony. Nie otrzymaliśmy uzbrojenia, które chcieliśmy dostać, i też nie mogę być z tego zadowolony, ale i nie mogę na to narzekać - podkreślił.

- Nie wystarcza nam mocy, by szybciej dostać to, czego chcemy. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy się poddać, że powinniśmy skapitulować. Wierzymy w swoje działania. Walczymy o to, co do nas należy - dodał Zełenski cytowany m.in. przez agencję Interfax-Ukraina.

Niezrozumiałe zachowanie Zełenskiego

Zełenski w zeszłym tygodniu zwrócił się do swojego rządu o przygotowanie bardziej kompleksowego pakietu dotyczącego poboru do wojska. Jak donosił "The Guardian", "zmiany obejmowałyby korzystanie z komercyjnych firm rekrutacyjnych".

Jednocześnie od czerwca na biurku prezydenta leży plan wcielenia do armii większej liczby Ukraińców. "Przywódca wojenny jak dotąd przeciwstawiał się naciskom wojska, aby podpisać dokumenty" - ustalił Bloomberg. Mowa o nawet 140 tys. poborowych, którzy mogliby zasilić szeregi armii.

Wybrane dla Ciebie
Hołownia złożył rezygnację. Odchodzi z funkcji
Hołownia złożył rezygnację. Odchodzi z funkcji
Wróci obowiązkowy pobór? Wojskowy nie ma złudzeń
Wróci obowiązkowy pobór? Wojskowy nie ma złudzeń
Szokujące zeznania. 29-latka uciekła do sklepu
Szokujące zeznania. 29-latka uciekła do sklepu
Cyngiel tureckiej mafii zatrzymany. "Broń gotowa do strzału"
Cyngiel tureckiej mafii zatrzymany. "Broń gotowa do strzału"
Hołownia rezygnuje. Znamy szczegóły
Hołownia rezygnuje. Znamy szczegóły
"Miłej gimnastyki". Nawrocki odcina się Żurkowi
"Miłej gimnastyki". Nawrocki odcina się Żurkowi
Zełenski ostrzega przed planami Putina. "Szykują się do wielkiej wojny"
Zełenski ostrzega przed planami Putina. "Szykują się do wielkiej wojny"
Co dalej z Mentzenem? Kierwiński zapowiada
Co dalej z Mentzenem? Kierwiński zapowiada
Ogromne straty Rosji. Ukraińcy pokazali najnowsze dane
Ogromne straty Rosji. Ukraińcy pokazali najnowsze dane
Skomentował słowa Mentzena. Mówił o inwektywach w kierunku prezesa PiS
Skomentował słowa Mentzena. Mówił o inwektywach w kierunku prezesa PiS
Grzegorz Braun bez immunitetu. Europarlament zdecydował
Grzegorz Braun bez immunitetu. Europarlament zdecydował
Hołownia mówi wprost. "Musieliśmy iść na ustępstwa"
Hołownia mówi wprost. "Musieliśmy iść na ustępstwa"