"Żelazny Promień". Trwają próby użycia potężnej broni w Izraelu
Trwają ostatnie próby Izraela do wdrożenia laserowego systemu obrony punktowej "Żelazny Promień". Będzie to ważny element w walkach, jakie kraj toczy z bojownikami z Hamasu. Żelazny promień wzmocni system obrony powietrznej w całym państwie.
15.10.2023 | aktual.: 15.10.2023 10:27
Jarosław Kociszewski, polski dziennikarz zajmujący się sprawami międzynarodowymi, specjalizujący się zwłaszcza w tematach związanych z Izraelem i Bliskim Wschodem, udostępnił na swoim Twitterze post na temat testów "Żelaznego Promienia". Informację przekazał pierwotnie skupiający się na światowych konfliktach OSINTdefender.
Przyśpieszony test operacyjny Żelaznego Promienia
Nowy system obronny, według planów, miał wejść do służby dopiero za kilka lat. Obecna wojna między Izraelem a Hamasem przyśpieszyła decyzję.
Zobacz także
"Izrael przygotowuje się do pierwszego użycia/testu operacyjnego 'Żelaznego Promienia' - laserowej broni przeciwrakietowej" - pisze na swoim Twitterze Kociszewski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izraelskie siły obronne, jak podaje OSINTdefender, po raz pierwszy wdrażają broń do aktywnej służby bojowej "w celu wzmocnienia systemu obrony powietrznej w całym kraju". "Żelazny Promień" stanie się komponentem izraelskiego zintegrowanego systemu obrony przeciwrakietowej. Jego zadaniem będzie likwidowanie "nadlatujących rakiet, dronów, artylerii oraz pocisków moździerzowych".
Czym jest Żelazny Promień?
Jak podaje WP Tech, "Żelazny Promień" to bojowy laser, który będzie uzupełnieniem izraelskiej tarczy antyrakietowej, znanej pod nazwą "Żelazna Kopuła". Został opracowany przez Rafael Advanced Defense Systems. Zasięg lasera wynosi 7 km, ale zależy też od warunków atmosferycznych oraz stopnia zadymienia. Aby cel "Żelaznego Promienia" został unicestwiony, wystarczy oświetlać go wiązką lasera przez ok. 4 s.