Zagadkowa śmierć w zalewie. Nieopodal odnaleziono mężczyznę

W piątek 6 października o godz. 19.42 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej otrzymał zgłoszenie o dryfującym ciele człowieka w zaledwie Suchedniów. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie o ciele człowieka dryfującym na wodzie. Nasze działania polegały na pomocy policji w wyłowieniu tej osoby. Po wyciągnięciu na brzeg oraz przybyciu na miejsce ZRM, lekarz stwierdził zgon - relacjonują strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchedniowie

Strażacy prowadzili reanimację mężczyzny do czasu przyjazdu na miejsce karetki pogotowia. Niestety lekarz stwierdził zgon. W międzyczasie służby odnalazły w pobliżu drugiego nieprzytomnego mężczyznę.

- W trakcie prowadzonych działań w pobliżu zdarzenia znaleziono nieprzytomnego mężczyznę z zachowanymi funkcjami życiowymi. Po udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy został przekazany pogotowiu ratunkowemu i pojechał do szpitala - mówi w rozmowie z portalem Skarzysko24.pl Rafał Maciejczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej.

Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Jak podaje Echodnia.eu, w sobotni poranek 7 października Anna Sławińska z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej informowała, że funkcjonariusze nadal nie znają danych mężczyzny, którego zwłoki wyciągnięto z zalewu. Wstępnie też ustalono, że te dwie historie nie są ze sobą powiązane.

Źródło: skarzysko24.pl, Echodnia.eu