PolskaWyrok TSUE ws. mechanizmu praworządności. Rzecznik rządu: Potwierdza niebezpieczną tendencję

Wyrok TSUE ws. mechanizmu praworządności. Rzecznik rządu: Potwierdza niebezpieczną tendencję

- Dzisiejszy wyrok niestety potwierdza niebezpieczną tendencję TSUE i instytucji unijnych do rozszerzania funkcjonowania przepisów prawa poza traktami unijnymi - powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller, komentując najnowsze orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości ws. mechanizmu praworządności.

Wyrok TSUE ws. mechanizmu praworządności. Rzecznik rządu: Potwierdza niebezpieczną tendencję
Wyrok TSUE ws. mechanizmu praworządności. Rzecznik rządu: Potwierdza niebezpieczną tendencję
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Radosław Opas

W środę Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyrok w sprawie skargi złożonej przez Polskę i Węgry. Rządy premiera Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbana zaskarżyły mechanizm warunkowości wiążący wypłatę środków z unijnego budżetu z zasadą praworządności. TSUE zdecydował o oddaleniu skargi.

Wyrok TSUE. Rzecznik rządu komentuje

O najnowszej decyzji TSUE dotyczącej Polski wypowiedział się już rzecznik rządu Piotr Mueller. - Dzisiejszy wyrok niestety potwierdza niebezpieczną tendencję TSUE i instytucji unijnych do rozszerzania funkcjonowania przepisów prawa poza traktami unijnymi - stwierdził podczas konferencji prasowej.

- Polska zaskarżyła te przepisy, ponieważ uważaliśmy, że one wykraczają poza podstawy traktatowe, które są ujęte w przyjętych i zaakceptowanych traktatach. Tego typu działania, które rozszerzają traktaty unijne, odbieramy negatywnie. Polska, Węgry, kilka innych krajów UE konsekwentnie wskazują, że jest to niebezpieczna tendencja, która może powodować brak pewności przepisów prawa w ramach Unii Europejskiej - przekonywał Mueller.

Skrytykował jednocześnie uzasadnienie wyroku. - Uzasadnienie wprost mówi o tym, że przepisy przejęte przez Radę Unii Europejskiej mogą być stosowane tylko w ściśle określonych sytuacjach i tylko w momencie, kiedy potencjalne naruszenia w kraju członkowskim miałyby bezpośredni wpływ na funkcjonowanie budżetu UE - wskazał rzecznik.

Mueller wymienił też kraje, które - jak zaznaczył - według Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych "wypadają dużo gorzej niż Polska, jeśli chodzi o przestrzeganie tych zasad". - To są chociażby Grecja, Chorwacja, Portugalia, Słowenia, Niemcy, Włochy, Słowacja, Rumunia, Bułgaria, czy Węgry - wyliczał rzecznik rządu.

Zobacz też: Kurator Nowak zaatakowała posłów Lewicy. Odpowiedział jej Czarzasty

Mechanizm praworządności. TSUE: Zachowuje spójność z procedurą

Orzeczenie TSUE oznacza, że Komisja Europejska dalej będzie mogła blokować wypłatę 36 miliardów euro na Krajowy Plan Odbudowy. Wstrzymana dla Polski pozostanie wciąż także wypłata ponad 100 miliardów euro z wieloletniego budżetu UE.

"Mechanizm ten został przyjęty na właściwej podstawie prawnej, zachowuje spójność z procedurą ustanowioną w art. 7 TUE i nie przekracza granic kompetencji przyznanych Unii, a także szanuje zasadę pewności prawa" - argumentowali sędziowie.

Podkreślili, że głównym celem zaskarżonego przez Polskę i Węgry rozporządzenia jest ochrona budżetu Unii Europejskiej "przed wystarczająco bezpośrednim wpływem na niego naruszeń zasad państwa prawnego w państwie członkowskim, a nie samo w sobie nakładanie kar za takie naruszenia".

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skomentował premier Mateusz Morawiecki. - Zapoznam się z wyrokiem i będę mógł się do niego odnieść, jak przeczytam uzasadnienie - oświadczył krótko szef rządu.

Przeczytaj również:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (635)