Natychmiastowa reakcja resortu Sienkiewicza na wyrok TK
Trybunał Konstytucyjny uznał, że działania ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza ws. Polskiego Radia i TVP - w tym odwołanie zarządów i postawienie spółek w stan likwidacji - nie były zgodne z konstytucją. Resort zareagował na wyrok Trybunału.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego opublikowało komunikat dot. decyzji Trybunału Konstytucyjnego. W oświadczeniu podkreślono, że wyrok "nie ma jakiejkolwiek doniosłości prawnej".
"Orzeczenia i uchwała wydane w ostatnich latach przez Europejski Trybunał Praw Człowieka oraz Sąd Najwyższy, odnoszące się do obecnej konstrukcji Trybunału Konstytucyjnego, w tym całokształtu okoliczności obsadzenia i funkcjonowania tej instytucji, potwierdzają, że nie jest to niezależny i bezstronny sąd konstytucyjny, a jego wyroki wydane z udziałem tzw. sędziów dublerów (osób powołanych na stanowiska sędziowskie do TK na miejsca już uprzednio obsadzone) nie mają mocy powszechnie obowiązującej i nie są ostateczne. Należy je pomijać w obrocie prawnym jako nieistniejące" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W wydaniu dzisiejszego orzeczenia brał udział sędzia-dubler Jarosław Wyrembak. W składzie orzekającym brali ponadto udział Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz, którzy jako posłowie PiS brali uczestniczyli w uchwalaniu zmian w ustawie o radiofonii i telewizji w 2015 i 2016 roku, co podważa ich zdolność do zachowania obiektywizmu w przedmiotowej sprawie. Składowi przewodniczyła Julia Przyłębska (decydująca o wyborze składu), która została wadliwie powołana do pełnienia funkcji prezesa TK" - dodano.
Zaznaczono, że "wadliwe orzeczenie TK nie ma wpływu na funkcjonowanie legalnych organów spółek realizujących misję mediów publicznych oraz na trwające w nich procesy likwidacji".
Zmiany w mediach publicznych. Wyrok TK
Przepisy Kodeksu spółek handlowych (Ksh) o rozwiązaniu i likwidacji spółki akcyjnej, rozumiane w ten sposób, że swoim zakresem regulacyjnym z mocy samej ustawy obejmują także jednostki publicznej rtv, są niekonstytucyjne - orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny.
Ponadto Trybunał orzekł, że "nie wywołują żadnych skutków prawnych" wszelkie decyzje wydane w sprawach publicznej rtv na podstawie przepisu Kodeksu spółek handlowych mówiącego, że "członek zarządu może być odwołany lub zawieszony w czynnościach także przez walne zgromadzenie".
W grudniu zeszłego roku przepisy te zostały zaskarżone do TK wnioskiem grupy posłów reprezentowanych przez Krzysztofa Szczuckiego (PiS). Wniosek generalnie dotyczył oceny konstytucyjności ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie, w którym odsyła ona do Kodeksu spółek handlowych, a w szczególności do przepisów z tego kodeksu mówiących o likwidacji i rozwiązaniu spółek oraz odwoływaniu i zawieszaniu członków zarządu tych spółek przez walne zgromadzenie.
Czytaj więcej:
Źródło: X/PAP