Wyniki wyborów 2020. Bastiony Szymona Hołowni i Krzysztofa Bosaka - jak głosowano w II turze?
Z najnowszych informacji podanych przez PKW wynika, że II turę wyborów prezydenckich wygrał Andrzej Duda. Nie bez znaczenia było zachowanie wyborców Szymona Hołownii (3. miejsce w I turze) oraz Krzysztofa Bosaka (4. miesjce). Sprawdzamy, jak głosowali mieszkańcy z ich "wyborczych bastionów".
Szymon Hołownia - bezpartyjny kandydat na prezydenta - w skali kraju zdobył 13,87 proc. poparcia i zajął trzecie miejsce. W "zaledwie" trzech lokacjach okazał się być zwycięzcą: mieście Hajnówka oraz w trzech gminach: Hajnówka, Czyże i Orla (Podlaskie). Wszystkie te miejsca tłumnie poparły kandydata KO na prezydenta.
Patrząc na skalę wojewódzką, najlepsze wyniki Hołownia zapewnił sobie na Lubelszczyźnie (17,87 proc.), Opolszczyźnie (16,64) oraz w Wielkopolsce 16,64 proc.). Poza podium - choć z niewielką różnicą - znalazło się Podlasie (16,63 proc.) oraz Pomorze (16,13 proc.).
Z cząstkowych danych przekazanych przez PKW (z 99,97 proc. obwodów - red.) wynika, że Rafał Trzaskowski zdobył 4 z 5 województw, gdzie Hołownia notował najwyższe wyniki. Wyjątkiem było woj. podlaskie, jednak kandydata Koalicji Obywatelskiej poparło dwa razy więcej wyborców niż przed dwoma tygodniami.
Zobacz: Wyniki wyborów 2020. Radosław Fogiel o kampanii. "Dobry moment, żeby stonować nastroje"
Wyniki wyborów prezydenckich. Andrzej Duda wygrywa na Wschodzie
Za wyjątkiem Podlasia - we wszystkich województwach Trzaskowski odnotował poparcie wyższe w porównaniu z I turą o minimum 20 punktów procentowych. Na Podlasiu wzrost poparcia wyniósł minimalnie mniej niż 20 proc., jednak i tak Trzaskowski praktycznie podwoił swoje poparcie z I tury.
Sprawdziliśmy także, jak sprawa przepływu elektoratu odniosła się do kandydata Konfederacji. Krzysztof Bosak notował najwyższe wyniki na wschodniej ścianie Polski. W bastionie PiS - jakim jest Podkarpacie - były członek Młodzieży Wszechpolskiej mógł liczyć na 8,96 proc głosów. Niewiele mniej wyborców poparło go na Lubelszczyźnie (7,99 proc.) oraz Podlasiu (7,73 proc.).
Te 3 regiony - które kojarzone są z konserwatywnym nurtem oraz dużym przywiązaniem do tradycji - gremialnie poparły Andrzeja Dudę. W południowo-wschodnim regionie Polski urzędujący prezydent przekroczył barierę 70 proc. Niewiele gorzej poradził sobie na Lubelszczyźnie (66,31 proc.) oraz Podlasiu (60,14 proc.).