Wybory prezydenckie 2020. Zdumiewający sondaż. Andrzej Duda z zaledwie 40 proc. poparciem

To z pewnością najciekawszy sondaż prezydencki od kilku tygodni. Wynika z niego, że w I turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda otrzyma niecałe 41 proc. głosów. Zaskoczenie budzi też wysokie poparcie, na które wg sondażu mógłby liczyć Szymon Hołownia.

Wybory prezydenckie 2020. Zdumiewający sondaż. Andrzej Duda z zaledwie 40 proc. poparciem
Źródło zdjęć: © ONS

Sondaż został przeprowadzony na zlecenie "Super Expressu" przez Instytut Badań Pollster w dniach 30 kwietnia - 4 maja 2020 r. na próbie 1109 dorosłych Polaków.

Wybory 2020. Andrzej Duda traci poparcie. Szymon Hołownia umacnia się

Według wyników badania, możliwa jest jednak II tura wyborów prezydenckich. To przełom, ponieważ kilka ostatnich sondaży dawało Andrzejowi Dudzie zdecydowane zwycięstwo już w I turze. Z sondażu wynika też, że głównym rywalem Andrzeja Dudy a zarazem czarnym koniem w walce o Pałac Prezydencki będzie Szymon Hołownia.

Podium według przeprowadzonego sondażu układa się następująco: Andrzej Duda, Szymon Hołownia a stawkę zamyka Władysław Kosiniak Kamysz. Lider ludowców może liczyć na 14,39 proc. poparcia. To skok o ponad 7 punktów procentowych, ponieważ wg. ostatniego sondażu prezydenckiego Władysław Kosiniak-Kamysz mógł liczyć na zaledwie 7 proc. poparcia.

Wybory prezydenckie 2020. Szymon Hołownia i Andrzej Duda w II turze?

Znaczny wzrost poparcia odnotował też Szymon Hołownia. Wg. sondażu "SE", były dziennikarz mógłby liczyć na 20,34 proc. poparcia. Sondaż Ipsos wskazywał na poparcie rzędu 11 proc. Tym samym Hołownia umocniłby swoje miejsce na podium, co zapewniłoby mu walkę z Andrzejem Dudą w II turze wyborów prezydenckich.

Duda, ubiegający się o reelekcję, według sondażu mógłby liczyć na zaledwie 40,57 proc. poparcia. To spadek o aż 23 punkty procentowe. Skąd taka nagła zmiana? Politolodzy upatrują jej przyczyn w dobrze rozegranej kampanii Hołowni w mediach społecznościowych. - Hołownia dobrze rozpoznał wyborców 30 i 40-letnich, czyli mityczny trzon liberalnego elektoratu. Od początku jego kampania była obliczona na tę grupę: ludzi dobrze wykształconych, zamożnych mieszkańców dużych miast - podkreśla w rozmowie z "SE" prof. Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak dodaje, aktywność Hołowni m.in. na Facebooku trafia właśnie w upodobania tej grupy wyborców.

Wybory 2020. Kto poza podium?

Poza Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem z dalszą walką o fotel prezydencki pożegnałaby się Małgorzata Kidawa-Błońska, Krzysztof Bosak oraz Robert Biedroń.

Kandydatka z ramienia KO mogłaby liczyć na niespełna 11 proc. poparcia. To i tak dobry wynik, patrząc po ostatnich sondażach, które dawały Kidawie-Błońskiej poparcie na poziomie 2 proc.

Na blisko 10 proc. poparcia mógłby liczyć Robert Biedroń. Kandydat Lewicy wyprzedził tym samym Krzysztofa Bosaka. Kandydat z Konfederacji w dniu wyborów mógłby liczyć na niecałe 5 proc. poparcia.

Źródło: "Super Express"

Masz newsa? Daj znać nadziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4238)