Wybory 2020. Robert Biedroń o Rafale Trzaskowskim: czytałem o jego papudze, a nie programie

Kandydat Lewicy w wyborach 2020 jest przekonany, że wejdzie do II tury. Krytykuje Rafała Trzaskowskiego za brak stanowiska np. w sprawie liberalizacji ustawy o przerywaniu ciąży. Robert Biedroń wyjaśnia, że odwołał spotkanie z Andrzejem Dudą po słowach o LGBT, bo ten, "chciał tylko zrobić sobie zdjęcie".

Wybory 2020. Robert Biedroń o Rafale Trzaskowskim: czytałem o jego papudze, a nie programie
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images

Robert Biedroń na razie nie chce powiedzieć, któremu z kandydatów przekaże poparcie przed II turą wyborów prezydenckich 2020. Zaznacza, że wciąż walczy i jest przekonany, że to właśnie on znajdzie się w II turze. - Jeśli Rafał Trzaskowski oczekuje jakiegoś poparcia, to spotkajmy się na debacie. Trzeba rozmawiać z ludźmi - mówił na antenie Polsat News.

Wybory prezydenckie 2020. Robert Biedroń chce być "czarnym koniem"

Kandydat Lewicy zdradził, że wszedł na stronę swojego rywala z KO. - Znalazłem tam informacje o jego psie i papudze, którą się chwali, a nie o programie. Wolałbym przeczytać, co sądzi o liberalizacji ustawy o przerywaniu ciąży czy o budowie tanich mieszkań na wynajem - tłumaczy. Zapewnia, że nie przejmuje się sondażami, bo "na ostatniej prostej czasem wyskakuje czarny koń i wygrywa wyścig".

Przeczytaj: Robert Biedroń - program wyborczy na wybory 2020

Europoseł skrytykował również prezydenta za to, że wybiera się do USA na spotkanie z Donaldem Trumpem w momencie, gdy w "12 województwach są przeciwpowodziowe alerty RCB". Biedroń nie wierzy też w budowę elektrowni atomowej w Polsce. - Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński nie potrafiliby zbudować nawet warzywniaka - stwierdził. Podobne zdanie ma ws. PCK, które uważa za "Bizancjum".

Spotkanie Biedronia z Andrzejem Dudą. Polityk Lewicy podtrzymuje warunki

Jeden z liderów Lewicy odniósł się również do odrzucenia zaproszenia prezydenta po jego słowach o LGBT. Uważa, że "Duda chciał sobie jedynie zrobić zdjęcie, by ocieplić swój wizerunek". Zaznaczył, że podtrzymuje to zaproszenie, jednak ma jedno "ale". - Są trzy słowa, które potrafi powiedzieć każdy przedszkolak, a nie potrafi tego zrobić głowa państwa. To "proszę", "dziękuję", "przepraszam". Ostatnie powinno paść z jego ust. Wciąż czekam na przeprosiny - zakończył.

Zobacz też: Adam Bielan zaskakuje. "Fort Trump" było określeniem PR-owym

Źródło: Polsat News

Wybrane dla Ciebie

Politolog dla "Spiegla": niech Europa uczy się od Polski
Politolog dla "Spiegla": niech Europa uczy się od Polski
Zwrot ws. nocnej prohibicji w Warszawie. Tusk zabrał głos
Zwrot ws. nocnej prohibicji w Warszawie. Tusk zabrał głos
Tusk komentuje list Święczkowskiego. Padły ostre słowa
Tusk komentuje list Święczkowskiego. Padły ostre słowa
Deklaracje NATO. Pieskow: bardzo nieodpowiedzialne
Deklaracje NATO. Pieskow: bardzo nieodpowiedzialne
Tusk o Nawrockim: wetowanie przychodzi mu niestety z dużą łatwością
Tusk o Nawrockim: wetowanie przychodzi mu niestety z dużą łatwością
Decydowała ws. Ziobry. Święczkowski zawiadomił prokuraturę
Decydowała ws. Ziobry. Święczkowski zawiadomił prokuraturę
Ważna decyzja papieża. Nominował swojego następcę
Ważna decyzja papieża. Nominował swojego następcę
Rosji kończy się paliwo. Chaos na stacjach benzynowych
Rosji kończy się paliwo. Chaos na stacjach benzynowych
Nowe przepisy o ochronie zwierząt. Sejm podjął decyzję
Nowe przepisy o ochronie zwierząt. Sejm podjął decyzję
Niemieckie ulotki nad Polską. Bundeswehra ćwiczyła przy granicy
Niemieckie ulotki nad Polską. Bundeswehra ćwiczyła przy granicy
Ostatnia rozprawa ekstradycyjna Kuczmierowskiego. Jest termin
Ostatnia rozprawa ekstradycyjna Kuczmierowskiego. Jest termin
Ostatnie Pokolenie okupuje Sejm. Rozbili namioty
Ostatnie Pokolenie okupuje Sejm. Rozbili namioty