WAŻNE
TERAZ

Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami

Rosja w odwrocie? Jest potwierdzenie z USA

Ukraińska ofensywa na Kursk spowodowała, że ​​Kreml wycofał część wojsk z Ukrainy. Są im potrzebne do obrony Rosji - donosi amerykański dziennik "Wall Street Journal".

Opuszczone rosyjskie obiekty w obwodzie kurskimOpuszczone rosyjskie obiekty w obwodzie kurskim
Źródło zdjęć: © East News, Narodowe Centrum Oporu
Paulina Ciesielska

Rosja wycofuje część swoich wojsk z Ukrainy w odpowiedzi na rozpoczętą w zeszłym tygodniu ofensywę sił ukraińskich - poinformował we wtorek dziennik "Wall Street Journal", powołując się na anonimowych przedstawicieli władz USA.

Gazeta podkreśla przy tym, że jest to pierwszy sygnał o tym, iż inwazja ukraińska zmusza Moskwę do przeorganizowania własnych sił. Jednocześnie nie jest powiedziane, o ilu rosyjskich jednostkach mowa, "USA nadal próbuje to ustalić". Jednak zdaniem rzecznika ukraińskiej armii Dmytro Łychowyja, była to "stosunkowo niewielka" liczba jednostek.

Podobne doniesienia napłynęły dzień wcześniej z Politico. Powołując się na rzecznika ukraińskiej armii, portal podał, że Rosja wycofała część wojsk z południowej Ukrainy z powrotem na swoje terytorium, aby spróbować odeprzeć narastającą inwazję sił kijowskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie zawracają jednostki z Ukrainy. "Ciężka sytuacja"

Ukraińska ofensywa na Kursk

Około 1 tysiąc ukraińskich żołnierzy przedarło się tydzień temu przez rosyjską granicę do obwodu kurskiego z czołgami i pojazdami opancerzonymi, pod osłoną dronów i artylerii - podała w czwartek agencja Reutera, powołując się na rosyjskich urzędników. Było to pierwsze od 1941 roku wtargnięcie obcych wojsk na terytorium Rosji. W obwodzie kurskim ogłoszono w środę 7 sierpnia stan wyjątkowy.

Szturm trwa. Ukraińscy żołnierze zdołali wypchnąć Rosjan m.in. z Sudży, Gujewa, Gornoły, Gogoliwki, Rubańszczyzny, Niżnego Klina i Mikołajewa-Darywa.

Wołodymyr Zełenski nazwał operację "kwestią bezpieczeństwa", tłumacząc, że chodzi o wyzwolenie obszaru przygranicznego.

Czytaj także:

Źródło: "Wall Street Journal", WP

Wybrane dla Ciebie
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]
Nowe pomiary prędkości. Na szczególnie niebezpiecznym odcinku
Nowe pomiary prędkości. Na szczególnie niebezpiecznym odcinku
Szłapka pokazał kadr z Republiki. Doszło do spięcia
Szłapka pokazał kadr z Republiki. Doszło do spięcia
Napastował kobiety w autobusie. Akt oskarżenia wobec 50-latka
Napastował kobiety w autobusie. Akt oskarżenia wobec 50-latka
"Nikomu się to nie podoba". Dyplomaci o szczycie Trump-Putin
"Nikomu się to nie podoba". Dyplomaci o szczycie Trump-Putin
Polityczny weekend. Konwencja PiS w Katowicach, PO zdecyduje ws. przyłączenia dwóch ugrupowań
Polityczny weekend. Konwencja PiS w Katowicach, PO zdecyduje ws. przyłączenia dwóch ugrupowań
Komorowski o nowej pracy Dudy. "Jestem ostatnim do krytykowania"
Komorowski o nowej pracy Dudy. "Jestem ostatnim do krytykowania"
W Tatrach zaginął turysta. Ratownicy apelują o pomoc
W Tatrach zaginął turysta. Ratownicy apelują o pomoc
Rosyjskie nieruchomości w Szwecji. "Zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Rosyjskie nieruchomości w Szwecji. "Zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości