Wałbrzych. Nowe fakty w sprawie nożownika. Dźgnął własną babcię osiem razy

Do zdarzenia doszło ok. godziny 19.00 na Piaskowej Górze w Wałbrzychu w minioną sobotę. W jednym z mieszkań na ul. Tadeusza Gajcego wybuchła rodzinna awantura. Podczas niej 26-letni mężczyzna nie poradził sobie z emocjami i rzucił się z nożem na własną babcię.

Policja dotąd nie chce komentować sprawy ze względu na dobro śledztwa. Nowe ustalenia ws. rodzinnej tragedii opublikował jednak serwis walbrzych24.com. Wiadomo już, że nożownik dźgnął kobietę osiem razy - w okolice brzucha, barku i przedramienia.

81-latka trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami ciała, jednak według nieoficjalnych informacji jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Od tego, czy seniorka wyjdzie ze zdarzenia obronną ręka oraz jakie będą jego długotrwałe konsekwencje zależy, z jaką karą musi się liczyć jej wnuk.

Nożownik mieszkał w lokalu przy ul. Gajcego wraz z babcią oraz ojcem. Nie wiadomo, co było przyczyną rodzinnej sprzeczki i dlaczego mężczyzna użył noża. Służby nie poinformowały, czy był on pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

- Wprowadzili się kilka lat temu. To jest raczej spokojny chłopak. Zawsze się kłaniał, raczej nie było z nim kłopotów - takimi słowami 26-latka opisała "Dziennikowi Wałbrzych" jedna z sąsiadek.

Mężczyzna został aresztowany na 3 miesiące. Okoliczności zdarzenia bada policja oraz prokuratura. Służby nie ujawniają szczegółów sprawy.

źródło: walbrzych24.com