"Będzie okazja". Komarewicz rzuca rękawicę premierowi i koalicji
W odpowiedzi na burzę wokół swojego klubu, umowy koalicyjnej i zmiany na stanowisku marszałka, poseł Polski2050 Rafał Komarewicz poinformował o zwołaniu posiedzenia sejmowej komisji w celu rozpatrzenia projektu ustawy, która ma doprowadzić do odpolitycznienia spółek Skarbu Państwa. Ten sztandarowy projekt klubu Szymona Hołowni to również jeden z zapisów umowy koalicyjnej.
"Wsłuchując się w głos koalicjantów, w szczególności Koalicji Obywatelskiej, o konieczności poszanowania dla umowy koalicyjnej, zwołałem na 16 października posiedzenie Komisji Gospodarki i Komisji Energii w celu rozpatrzenia projektu Polski2050 o odpartyjnieniu spółek Skarbu Państwa (druk nr 261)" - przekazał w piątek Rafał Komarewicz, który jest przewodniczącym tej komisji.
Rozłam w koalicji
Polska2050 znalazła się na językach po tym, jak lider ugrupowania Szymon Hołownia zaczął stawiać warunki, jakich nie było w umowie koalicyjnej. Zgodnie z umową, Hołownia ma być marszałkiem Sejmu do 13 listopada, potem funkcję tę ma przejąć Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. Tymczasem lider Polski2050 nagle uzależnił swoją rezygnację od przyznania Katarzynie Pełczyńskiej-Nałęcz stanowiska wicepremiera oraz funkcji wicemarszałka Sejmu dla Polski 2050.
- To jest niepoważny szantaż - mówi Wirtualnej Polsce jeden ze współpracowników premiera.
"Ja bym nigdy tak nie powiedziała". Reakcja na głośne słowa Grabca
W piątkowym wpisie na X Komarewicz podkreślił, że projekt ustawy, która ma odpolitycznić spółki wypełnia 13. punkt umowy koalicyjnej i do tej pory był blokowany przez koalicjantów.
"Powinien teraz bez problemu zostać przyjęty w związku z zapewnieniem o poszanowaniu dla umowy ze strony całej Koalicji 15 X. Będzie to okazja dla wszystkich do udowodnienia wierności jej zapisom na niecały miesiąc przed zmianą na stanowisku marszałka Sejmu" - grzmi poseł od Hołowni.