Wojska NATO w Ukrainie? Były szef Sojuszu zaskakuje opinią

Wielkimi krokami zbliża się szczyt NATO w Wilnie. Kijów liczy, że w jego trakcie zostaną podjęte ważne dla kraju decyzje. Były szef Paktu Północnoatlantyckiego ocenia, że niektórzy członkowie mogą zgodzić się nawet na wysłanie wojsk do Ukrainy.

Były szef NATO nie wyklucza, że część państw Sojuszu mogłaby wysłać wojsko do Ukrainy.
Były szef NATO nie wyklucza, że część państw Sojuszu mogłaby wysłać wojsko do Ukrainy.
Źródło zdjęć: © MON Rosji
oprac. DAS

08.06.2023 | aktual.: 08.06.2023 06:53

Szczyt NATO w Wilnie odbędzie się w pierwszej połowie lipca. Spotkanie członków Sojuszu Północnoatlantyckiego przygotowywane jest już od kilku miesięcy. Co zrozumiałe, Ukraina liczy, że w jego trakcie ogłoszone zostaną strategiczne decyzje wobec inwazji Rosji.

Rasmussen o gwarancjach bezpieczeństwa i wojskach NATO w Ukrainie

W tym kontekście ciekawa wydaje się opinia byłego szefa NATO. Anders Fogh Rasmussen ocenił, że w najbliższym czasie poszczególni członkowie Sojuszu mogliby zgodzić się na wysłanie wojsk do Ukrainy, gdyby cały Pakt nie podjął jednomyślnej decyzji w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa.

- Istnieje wyraźna możliwość, że niektóre kraje podejmą kroki indywidualnie - ocenił Rasmussen, którego cytuje portal Europejska Prawda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Wiadomo, że Polska jest bardzo zaangażowana w udzielanie Ukrainie konkretnej pomocy. I nie wykluczam, że Polska będzie jeszcze bardziej zaangażowana w tym kontekście na szczeblu krajowym - a za nią pójdą kraje bałtyckie, być może nawet z możliwością rozmieszczanie wojsk na lądzie – mówił były szef NATO, podkreślając, że Polska mogłaby stanąć na czele takiej koalicji, "jeśli Ukraina nie dostanie nic w Wilnie".

Słowa Rasmussena muszą zaskakiwać, bo dotychczas kraje NATO kategorycznie wykluczały możliwość wysłania swoich wojsk do ogarniętej wojną Ukrainy.

Źródło: Europejska Prawda, "The Guardian"

Wybrane dla Ciebie