Wojciech Olszański znów zatrzymany. Próbował uciec?
Nieformalny lider nacjonalistów wspierających Władimira Putina wpadł w w ręce warszawskiej policji. Olszański miał zostać zatrzymany podczas próby ucieczki przed policją. Patostreamer, jak na "kamrata" przystało, miał próbować uciec przed policją skacząc przez płot.
Informacje o zatrzymaniu Wojciecha Olszańskiego podał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który poinformował, że to jego zawiadomienia, kierowane do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego mogły być prawdopodobną podstawą zatrzymania Wojciecha Olszańskiego.
"W zawiadomieniu tym informowaliśmy o współpracy Olszańskiego z białoruskim funkcjonariuszami reżimu Łukaszenki oraz o atakowaniu przez niego Ukraińców oraz Żydów. Dowody zabezpieczone do tego postępowania przekazaliśmy również Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - czytamy w komunikacie ośrodka.
Olszański miał próbować uciekać policji, skacząc przez płot.
Olszański znów zatrzymany
Olszański został zatrzymany w tym roku już trzeci raz. Pierwszy raz wpadł w styczniu za nakłanianie do zabicia posłów podczas marszu antyszczepionkowców w Bydgoszczy, kolejny raz w sierpniu — za publiczne nawoływanie do waśni na tle narodowościowym.
W tym samym roku Wojciech Olszański, Marcin Osadowski i Piotr Rybak zorganizowali także antysemicki marsz w Kaliszu, podczas którego wykrzykiwali hasła godzące w godność Żydów. Spalona została także kopia przywileju kaliskiego, nadanego żydom w 1264 roku. Olszański i Osadowski za zorganizowanie marszu trafił do aresztu, który opuścili po wpłaceniu kaucji.
