Trwa ładowanie...

Wieś bez prądu. Wszystko, żeby uratować kota

Mieszkańcy podkarpackiej wsi Cygany zostali pozbawieni prądu. Wszystko przez akcję ratunkową strażaków - prąd musiał zostać wyłączony ze względów bezpieczeństwa. W opałach znalazł się kot.

Wieś bez prądu. Wszystko, żeby uratować kotaWieś bez prądu. Wszystko, żeby uratować kotaŹródło: Facebook, fot: OSP Cygany
d2vjkiz
d2vjkiz

Mieszkańcy wsi Cygany w niedzielę zaalarmowali strażaków. Zauważyli, że na szczycie słupa energetycznego od dłuższego czasu siedzi kot. Zwierzę było przestraszone, dlatego miał problem z samodzielnym zejściem z wysokiego słupa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lew zajadał się obiadem. Nagle z wody wyłoniły się krokodyl

Najpierw interwencję podjęli strażacy Ochotnicy z miejscowej OSP, ale nie mieli odpowiedniego sprzętu, aby pomóc kotu. Na pomoc wezwano zawodowych strażaków.

Szczęśliwy finał historii

Przyjechała jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Tarnobrzega z ogromną autodrabiną na samochodzie. Do pomocy wezwano także pogotowie elektryczne, które musiało wyłączyć prąd na czas ściągania kota ze słupa.

d2vjkiz

Mieszkańcy całej wsi chwilowo zostali pozbawieni prądu. Wtedy strażacy mogli przy pomocy drabiny dostać się do wystraszonego kota.

Zwierzę zostało ściągnięte na ziemię. Bezdomnego kota postanowił przygarnąć sołtys wsi.

Źródło: se.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2vjkiz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vjkiz
Więcej tematów