PolskaWażna narada na Nowogrodzkiej. Polityk Partii Republikańskiej ministrem sportu?

Ważna narada na Nowogrodzkiej. Polityk Partii Republikańskiej ministrem sportu?

Narada w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy Nowogrodzkiej w Warszawie. Wziął w niej udział m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz ministrowie Jacek Sasin i Mariusz Błaszczak. "Fakt" donosi, że Partia Republikańska za wejście do Zjednoczonej Prawicy ma dostać stanowisko ministra sportu.

Według "Faktu" Kamil Bortniczuk ma zostać ministrem sportu
Według "Faktu" Kamil Bortniczuk ma zostać ministrem sportu
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

Prawo i Sprawiedliwość pracuje nad poszerzeniem szeregów w ramach Zjednoczonej Prawicy, a raczej nad konsolidacją satelitów, które są na scenie politycznej po odejściu Porozumienia Jarosława Gowina.

Jak donosi "Fakt", w piątek przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie, gdzie znajduje się siedziba PiS, spotkali się m.in.: Mateusz Morawiecki, Elżbieta Witek, Mariusz Błaszczak, Mariusz Kamiński, Jacek Sasin, Ryszard Terlecki, Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski.

Jak ustaliła gazeta, głównym tematem była umowa koalicyjna z Partią Republikańską Adama Bielana, czyli ugrupowaniem, które powstało głównie z byłych ludzi Jarosława Gowina.

Partia Republikańska ma dostać Ministerstwo Sportu

Wydaje się, że PiS nie musi wyjątkowo przekonywać polityków Partii Republikańskiej, aby dołączyli do Zjednoczonej Prawicy. Według "Faktu" w grze jest jednak stanowisko ministerialne. Chodzi o objęcie Ministerstwa Sportu, które obecnie jest w ramach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Kto miałby zostać nowym ministrem? Kamil Bortniczuk, który w Sejmie zasiada od 2018 roku i pełnił już funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.

Błyskawiczna kariera Moniki Pawłowskiej. Z Lewicy do PiS

Jak już wcześniej pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, Monika Pawłowska ma być kolejną osobą, która wesprze PiS w Sejmie. Zrobiła błyskawiczną karierę. Odeszła z Lewicy do Porozumienia, a teraz opuściła Porozumienie, jak przekazują osoby z jej środowiska, aby wesprzeć partię Jarosława Kaczyńskiego.

Michał Wróblewski z WP ustalił nieoficjalnie, że posłanka chce zająć się Społecznymi Inicjatywami Mieszkalnymi (SIM), czyli programem społecznych mieszkań na wynajem z możliwością uzyskania prawa własności.

- Monika od tygodni szuka okazji, by "przejąć" temat u siebie na Lubelszczyźnie. Walczy o stołki dla swoich ludzi w SIM-ach i nie tylko – powiedział nam znajomy Pawłowskiej. - Ostatnio narzekała, że nie ma na nic wpływu, a przecież sporo poświęciła, straciła twarz. Zdradziła Lewicę, wsparła obóz władzy i nic nie dostała. Teraz chce to zmienić - dodali rozmówcy WP.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (271)