ŚwiatWaszyngton żyje z zamówień publicznych

Waszyngton żyje z zamówień publicznych

Miliony dolarów, jakie amerykański rząd przeznacza na walkę z terrorem i naprawienie szkód spowodowanych zamachami 11 września, poprawiły sytuację gospodarczą w stołecznym Dystrykcie Colombia.

Ekonomiści uważają, że mimo utraty tysięcy miejsc pracy w uzależnionym od turystyki sektorze usług, dzięki wydatkom rządowym region Waszyngtonu wyjdzie z recesji szybciej niż inne amerykańskie ośrodki.

W ramach specjalnego pakietu pomocy gospodarczej wartości 20 mld dolarów, jaki Kongres zatwierdził bezpośrednio po zamachach 11 września, Waszyngton otrzyma 2 mld dolarów - czyli o wiele mniej, niż Nowy Jork. Jednak, kieszenie mieszkańców regionu, obejmującego oprócz stołecznego dystryktu także stany Maryland i Wirginia, zasilą zwiększone wydatki na rządowe programy walki z terroryzmem.

Ekonomiści obliczyli, że z każdego dolara wydanego na potrzeby rozrastającego się rządu federalnego, 15 centów zostaje wydanych właśnie w stolicy i jej okolicach. Zamówienia rządowe stanowią obecnie ponad 12% wartości produktu gospodarczego regionu.

Tymczasem rząd prezydenta George'a W. Busha planuje wzrost wydatków o prawie 16%, czyli o 2,9 mld dolarów. Będzie to największy wzrost wydatków rządu od czasu wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r. (mag)

pomocwojnaterror
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)