Marsz Niepodległości. Narodowcy spalili flagi z logiem Facebooka
"Facebook stara się wprowadzić własną cenzurę na terenie Polski. Musimy się temu sprzeciwić".
Uczestnicy Marszu Niepodległości protestowali przeciw blokowaniu profilu na Facebooku. Przed ustawioną na błoniach Stadionu Narodowego sceną, przy akompaniamencie skandowanego hasła "Polska przeciw korporacjom", spalono trzy flagi z emblematem portalu społecznościowego.
Przedstawiciel organizatorów Witold Tumanowicz twierdzi, że działania Facebooka naruszają polską suwerenność. - Facebook stara się wprowadzić własną cenzurę na terenie Polski. Musimy się temu sprzeciwić - powiedział Witold Tumanowicz. Dodał, że zagraniczny koncern nie może decydować, czy symbol Falangi jest legalny, czy nie.
Przed obchodami Święta Niepodległości portal społecznościowy Facebook usunął wiele profili organizacji związanych z Marszem Niepodległości, w tym organizatorów. Niektóre zablokowane konta miały kilkadziesiąt i kilkaset tysięcy fanów. Powodem było - jak twierdzi Facebook - niespełnianie standardów jego społeczności.
Wprawdzie po wielu protestach ze strony użytkowników Facebook wycofał się z decyzji i upublicznił stronę Marszu Niepodległości. Jednak organizatorzy - jak twierdzą - wciąż czekają na odblokowanie pozostałych serwisów, stron Obozu Narodowo-Radykalnego, Młodzieży Wszechpolskiej, Ruchu Narodowego oraz pomniejszych organizacji ogólnopolskich.
Źródło: (IAR)
Oprac. Karolina Pietrzak
Przeczytajcie również: Antyfaszystowski marsz na ulicach stolicy. "Za wolność naszą i waszą" [GALERIA]