Warszawa. Maksym zaczął strajk głodowy. "Zamierzam głodować do skutku". Domaga się reakcji UE
Trwa kolejny dzień protestów na Białorusi po wyborach prezydenckich 2020. Jednak manifestacje odbywają się też w innych miejscach w Europie. W Warszawie Maksym Czerniawski, który mieszka w Polsce od 2011 roku, zorganizował strajk głodowy. - Zdecydowałem się na ten protest, ponieważ teraz na Białorusi Łukaszenka prowadzi wojnę domową przeciwko narodowi - powiedział Maksym w rozmowie z reporterem WP, Piotrem Barejką. Domaga się, żeby Unia Europejska uznała Swiatłanę Cichanouską za legalnie wybranego prezydenta. - Zamierzam głodować do skutku, chyba, że UE wprowadzi sankcje wobec Białorusi - oświadczył Maksym. Więcej w materiale wideo.