PolskaWalka na petycje o ojca Rydzyka. "Wierzymy, że papież tego nie zostawi"

Walka na petycje o ojca Rydzyka. "Wierzymy, że papież tego nie zostawi"

Minął rok od rozpoczęcia zbiórki podpisów pod petycją ws. "ukrócenia działalności politycznej" o. Tadeusza Rydzyka. Jej pomysłodawcy zapowiadają, że niebawem poinformują o niej Watykan, natomiast sympatycy "Ojca Dyrektora" podpisują się pod kontrpetycją.

Walka na petycje o ojca Rydzyka. "Wierzymy, że papież tego nie zostawi"
Źródło zdjęć: © East News

02.05.2018 | aktual.: 02.05.2018 12:02

Petycję w sieci umieściło dwóch mężczyzn, którzy chcą pozostać anonimowi. Przez rok pod apelem zamieszczonym na stronie Avaaz podpisało się 67 tys. internautów. Inicjatorzy akcji wciąż liczą, że uda im się zebrać okrągłe 100 tys. podpisów, jednak w ostatnich miesiącach tempo przyciągania kolejnych zwolenników wyraźnie spadło. Niezależnie od tego czy uda się zrealizować wspomniany cel, autorzy petycji zamierzają wysłać swój apel do Watykanu.

- Raczej nie będziemy czekać następnego roku, żeby przekazać apel papieżowi. My wciąż wierzymy w zebranie 100 tys. podpisów, ale jeśli się nie uda, to przekażemy tyle, ile będzie. (...) Wierzymy, że papież nie zostawi tego bez odzewu. Zrobił już wiele niepopularnych rzeczy, więc może zająć się również tym - powiedział w rozmowie z onet.pl jeden z pomysłodawców akcji.

Autorzy petycji są przekonani, że Ojciec Święty nie reaguje na działania Rydzyka dlatego, że zna sprawę wyłącznie z relacji duchownych, a nie z przekazów medialnych. Pomysłodawcy petycji poszukują "ambasadora", który dzięki swojej pozycji mógłby wręczyć papieżowi ich petycję.

Podkreślają również, że "ojciec Rydzyk nie promuje wartości chrześcijańskich". Twierdzą też, że stale rośnie liczba dowodów na jego finansowe powiązania z politykami. Co więcej, ich zdaniem, toruński redemptorysta promuje nienawiść i wprowadza podziały.

Zobacz także: Elżbieta Pawłowicz miażdży Patryka Jakiego. "Niszczy ludzi”

W odpowiedzi na akcję na rzecz "ukrócenia działalności politycznej" o. Rydzyka, Anna Sobecka wyszła z inicjatywą "Listu do Ojca św. Franciszka w obronie Radia Maryja oraz o dr. Tadeusza Rydzyka CSsR" w formie kontrpetycji. Posłanka PiS (a w przeszłości spikerka Radia Maryja) zawarła w nim liczne pochwały dla ojca Tadeusza Rydzyka oraz stwierdzenia, że Radio Maryja wiernie służy Bogu i jako jedyna rozgłośnia "rzetelnie informuje oraz broni wartości chrześcijańskich".

Pod petycją podpisało się 22 tys. osób, co należy uznać za kiepski wynik. Do składania podpisów namawiali bowiem czołowi politycy PiS, m.in. Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz i Mariusz Błaszczak.

Źródło: onet.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (664)