W Gdyni będzie zmiana. Szczurek: druga tura niestety beze mnie
Wybory samorządowe w Gdyni przyniosły spore zaskoczenie. Rządzący miastem od 1998 r. prezydent Wojciech Szczurek nie znajdzie się w drugiej turze wyborów prezydenckich. Kto ma szansę przejąć prezydenturę w Gdyni?
Trójmiejscy włodarze byli faworytami wyborów prezydenckich w swoich miastach. W Gdańsku prezydent Aleksandra Dulkiewicz wygrała w pierwszej turze, w Sopocie komisarz miasta Magdalena Czarzyńska-Jachim (wcześniejsza zastępczyni wieloletniego prezydenta a obecnie posła Jacka Karnowskiego) powalczy w drugiej turze.
W Gdyni zmiany. Koniec prezydentury Wojciecha Szczurka
Największe emocje budziły jednak wybory w Gdyni. Z prezydenturą w mieście pożegna się Wojciech Szczurek, który sprawował funkcję od 1998 r. Samorządowiec już o 5.25 wydał oświadczenie, w którym przyznał, że przyjmuje z pokorą decyzję wyborców, którym dziękuje za głosy, a rywalom gratuluje.
"Według nieoficjalnych wyników, w Gdyni będzie druga tura wyborów. Niestety beze mnie. Przyjmuję to z pokorą, jestem wdzięczny za każdy oddany głos i gratuluję kontrkandydatom" - napisał Wojciech Szczurek w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Na podsumowania przyjdzie jeszcze czas. Jedno jest pewne: to było niezapomniane 26 lat i największy z możliwych zaszczytów. Wszystko, co robiłem, robiłem z myślą o Was - gdyniankach i gdynianach. Dziękuję. Kocham Gdynię" - dodał ustępujący prezydent Gdyni.
W poprzednich wyborach w 2018 r. Wojciech Szczurek wygrał w pierwszej turze deklasując rywali, wśród których był m.in. poseł PiS Marcin Horała.
W drugiej turze gdyńskich wyborów, która odbędzie się 21 kwietnia, znajdą się Aleksandra Kosiorek - reprezentująca Gdyński Dialog oraz miejski radny Koalicji Obywatelskiej Tadeusz Szemiot, który jest popierany również przez Lewicę, Zielonych i część ruchów miejskich.
Do godz. 2 w nocy wyniki z 29 proc. komisji wyborczych w Gdyni wskazywały Aleksandrę Kosiorek jako liderkę. Miała 35,2 proc. głosów w tych obwodowych komisjach wyborczych. Tadeusz Szemiot miał 25,5 proc., prezydent Wojciech Szczurek 23,5 proc., radny PiS Marek Dudziński 12,5 proc., a Przemysław Olczyk 3,2 proc.
