Trump zamroził pomoc dla Ukrainy. Nawrocki zabrał głos
Kandydat na prezydenta popierany przez PiS Karol Nawrocki odniósł się do decyzji Trumpa ws. zamrożenia pomocy wojskowej dla Ukrainy. - To jest informacja, która jest jednak wynikiem braku wdzięczności prezydenta Zełenskiego i braku umiejętności prowadzenia polityki międzynarodowej - powiedział szef IPN. Podkreślił, że to prezydent Ukrainy jest winny tej decyzji.
Donald Trump całkowicie wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. - Prezydent jasno dał do zrozumienia, że skupia się na pokoju. Potrzebujemy, aby nasi partnerzy również byli oddani temu celowi. Wstrzymujemy i dokonujemy przeglądu naszej pomocy, aby upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania - oświadczył przedstawiciel Białego Domu. Jak poinformowała telewizja Fox News, wstrzymanie dotyczy wszelkich form pomocy, w tym broni będącej już w drodze na Ukrainę, także obecnej na terytorium Polski.
O tę sprawę w Polsat News był pytany kandydat na prezydenta popierany przez PiS Karol Nawrocki. Podkreślił, że przede wszystkim to jest zła informacja i dla Ukrainy, i dla naszego regionu, świata. - Ale to jest informacja, która jest jednak wynikiem braku wdzięczności prezydenta Zełenskiego i braku umiejętności prowadzenia polityki międzynarodowej - powiedział Nawrocki.
- Zełenski jest winny za wstrzymanie pomocy przez Amerykanów. Ja jestem przekonany, że ten rodzaj niewdzięczności dyplomatycznej w stosunku do państwa polskiego na samym początku wojny z definiowany przez prezydenta Zełenskiego całkiem niedawno i ten przebieg rozmowy w Białym Domu w Waszyngtonie, przyniósł taki efekt, jaki przyniósł. To jest efekt zły. Dla Ukrainy to jest efekt zły, dla Polski, dla naszego bezpieczeństwa - mówił dalej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Starcie Nawrockiego z Mentzenem. "Nie zostały przekroczone czerwone linie"
Nie skrytykował Trumpa
Prowadzący dopytywał, czy nie skrytykuje samego Trumpa za podjęcie takiej decyzji. - Ja przede wszystkim widzę problem z prezydentem Zełenskim. Widzę go konsekwentnie od jakiegoś początku, gdy tak się traktuje swoich sojuszników i tych mniejszych - odparł.
Nawrocki zwrócił uwagę, że Trump jest twardym negocjatorem. Według niego, prezydent USA wysłał w tym momencie ostatni sygnał do prezydenta Zełenskiego, że musi lepiej traktować swoich partnerów.
- A ja mam nadzieję, że prezydent Zełenski będzie traktował także lepiej swoich mniejszych partnerów, a równie ważnych swoich sąsiadów, czyli Polskę - podsumował.
Źródło: Polsat News, WP Wiadomości