W Stanach Zjednoczonych mieszka wielu obywateli Izraela. Czy wpływa to na politykę międzynarodową tego mocarstwa? W tym odcinku "Didaskaliów" gościem Patrycjusza Wyżgi był Marek Matusiak, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich. W rozmowie nie zabrakło tematu bliskich relacji Izraela ze Stanami Zjednoczonymi.
- Relacje z Izraelem są o tyle specyficzne, że mają bardzo ważny i wyraźny aspekt polityki wewnętrznej. Politycy amerykańscy wiedzą, że ich wypowiedzi i decyzje w sprawie Izraela mogą mieć reperkusje wewnątrzpolityczne, mogą ich kosztować na przykład głosy, fundusze na prowadzenie kampanii - tłumaczył koordynator inicjatywy "Projekt Izrael-Europa".
Wydaje się, że niezależnie od tego, kto znajduje się u władzy, Biały Dom zawsze popiera działania Izraela. - Proizraelskie nastawienie polityki, ma być niezależne od wyniku wyborów. Jeśli popatrzymy na Joe Bidena, jest to polityk, który w niezwykle wyraźny sposób stanął po stronie Izraela w ciągu ostatnich dwóch lat. O tym mówił były rzecznik Białego Domu, który przyznał otwarcie, że szereg razy to Netanjahu był odpowiedzialny za to, że próby zawieszenia broni w Gazie upadały, ale administracja amerykańska nie mówiła o tym głośno - podkreślał ekspert. Jak wyglądają stosunki USA-Izrael za panowania Trumpa? Cały odcinek znajdziecie na platformie YouTube.
