Atak na siedzibę rządu w Kijowie. Premier Ukrainy reaguje

• Atak na Kijów: W wyniku rosyjskiego ataku uszkodzona została m.in. siedziba rządu w Kijowie, w tym dach i górne kondygnacje budynku.
• Apel o sankcje: Premierka Ukrainy Julia Swyrydenko zaapelowała o wzmocnienie sankcji na rosyjską ropę i gaz, aby powstrzymać machinę wojenną Kremla.
• Ofiary ataku: W nocnych atakach zginęły co najmniej dwie osoby, w tym roczne dziecko, a kilkanaście osób zostało rannych.

W nocy z soboty na niedzielę Rosja przeprowadziła kolejny potężny atak rakietowy i dronowy na Ukrainę. Jak podały siły powietrzne Ukrainy, Rosjanie wystrzelili łącznie 805 dronów i 13 pocisków, a ukraińskie jednostki obronne zestrzeliły 751 dronów i 4 rakiety. W Kijowie wybuchła seria pożarów. Lokalne władze podały, że w nocnych atakach na stolicę zginęły co najmniej dwie osoby, w tym roczne dziecko, a kilkanaście osób odniosło obrażenia.

Po raz pierwszy w historii rosyjski atak uszkodził siedzibę rządu w Kijowie. Premierka Ukrainy Julia Swyrydenko poinformowała, że uszkodzone zostały dach i górne piętra budynku. Wcześniej mer Kijowa, Witalij Kliczko, poinformował, że w dzielnicy Peczerskiej, gdzie mieści się siedziba rządu, wybuchł pożar w wyniku prawdopodobnego zestrzelenia bezzałogowego statku powietrznego.

„Strażacy gaszą pożar. Dziękuję im za tę pracę. Budynki odbudujemy, ale utraconych istnień ludzkich nie da się przywrócić. Wróg codziennie terroryzuje i zabija naszych ludzi w całym kraju” - przekazała Swyrydenko w komunikatorze Telegram.

"Świat musi odpowiedzieć na tę dewastację nie tylko słowami, ale i czynami. Musimy wzmocnić presję" - pisze Swyrydenko. Premierka Ukrainy zaapelowała o wzmocnienie sankcji na rosyjską ropę i gaz. "Potrzebujemy nowych ograniczeń, które uderzą w machinę wojenną Kremla" - podkreśliła.

Jak dodała, Ukraina potrzebuje broni; "czegoś, co powstrzyma terror i uniemożliwi Rosji codzienne próby zabijania Ukraińców".

Źródło: PAP, Telegram, Reuters